Wpis z mikrobloga

Cześć, cześć, cześć, to znowu ja i znowu mam pytanie o zmianę auta. Otóż odłożyłem trochę kasy (około 85 tysięcy) i powoli przyszła pora na zmianę auta. W międzyczasie zdążyłem zmienić pracę i mieszkanie więc teraz w sumie poza wyjazdami do sklepu nie mam gdzie jeździć. Do pracy 2 kilometry i dojeżdżam ze znajomym. No i teraz mógłbym kupić coś rozsądnego w stylu civika, golfa czy mazdy 3. Ale po głowie chodzi mi alfa giulia xD. No i teraz pytanie czy warto? Gdybym miał doradzić komuś innemu to po prostu bym powiedział, żeby spełniał marzenia, ale nie każmy filozofowi żyć według swoich maksym xD x2. Po przygodach z bmw e90 i chevroletem, które psuły się jak złe chciałbym jakieś bezawaryjne auto. I teraz pytanie jak to wygląda z alfami? Alfa jaką ma opinie wiadomo ale w Internecie piszą, że giulie nie są aż tak awaryjne? Jest tu ktoś kto ma takową i może się wypowiedzieć jak to wygląda z cenami części i eksploatacją? Auto zawsze po części traktowałem jako zabawkę a giulia wydaje mi się idealna w tej roli.
#motoryzacja #samochody #alfaromeo #alfa #alfaholicy #giulia #giulialepsza
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bimer: idź się najpierw do tej Giulii przypasuj, bo narazie jesteś na etapie nieuzasadnionej ekscytacji.

Idź do salonu, przymierz się i zobacz czy Ci to auto w ogóle odpowiada w rzeczywistości.

Co to znaczy, że Alfa jaka ma opinie to wiadomo? Chyba wśród Sebkow i Mariuszy, co od kołyski aż po grób ujeżdżają stare niemieckie strucle. Jeździłem AR 4 lata, poza eksploatacją zupełnie nic się nie działo.
  • Odpowiedz
@bimer: Mam Brerę od 2010 roku (pierwszy właściciel) i poza rzeczami które w niej osobiście rozj*bałem, to nic się w niej nigdy nie stało, a w tych pierwszych latach ze mną jak byłem jeszcze młody, to ten samochód był na prawdę ostro traktowany, w tym na torze Kielce, w tamtych czasach opony zmieniałem dosłownie co sezon, klocki też co chwilę. Poza tym posłuchaj @kimunyest95, zwłaszcza że salony Alfy
  • Odpowiedz
@bimer ja jeżdżę Julką od półtora roku, ale to nówka, więc wydatki żadne, tyle, że olej wymieniany 3x (nalatane 25k), teraz będzie czwarty.
Poza tym problemów brak, no ale nowe.
Ja tam jestem zadowolony. Jak nie potrzebujesz wygodnego bagażnika to jest bardzo fajny samochód na daily.
  • Odpowiedz
  • 0
@kimunyest95: w sumie to masz rację bo jak na razie bardzo się podjarałem, pomysl z przymierzeniem się do auta jest bardzo dobry, muszę tak zrobić.

Co do opinii o awaryjności to osobiście nie znam nikogo, kto ma alfę ale wnioskuję, że te memy nie wzięły się znikąd, chociaż giulia to już nowe auto więc nie powinno się psuć.
  • Odpowiedz
@bimer 2.0T 280KM. Raczej jedyny rozsądny wybór (chyba, że Q, ale to trochę inny poziom cenowy)

Przyznam, że olałem spalanie, nie resetuję tripów od dawna. Teraz widzę, że z ok. 6.000 km mam w okolicach 10 l/100 km, obstawiam, że to 20% trasa 80% miasto. Czasem lubię docisnąć, zwykle jeżdżę w trybie D.
  • Odpowiedz
@bimer: jak jeździsz do sklepu i raz na rok pojedziesz dalej to spalanie olej. Różnica w kosztach żadna, zwłaszcza przy wydatkach na ac itp na poziomie 300-600 miesięcznie.

Co do Alfy to miałem AR159ti i tak naprawdę to się nie psuła jakoś specjalnie (ok pękła mi głowica, znany problem z 2,4. koszt naprawy spory, ale c--j. zdarza się. Poza tym to jakieś pierdoły typu wypadniety wąż z pompy wspomagania co
  • Odpowiedz
@bimer: Mam od nowości Giulię z 2021 roku czyli po pierwszym lifcie i nic się z nią nie działo. Jak ja zamawiałem to dawali 5 lat gwarancji, więc i tak nie było strachu. Samochód jest świetny jak za te pieniądze. Dzisiaj wystawiłem ją na sprzedaż ale cały czas bije się z myślami czy to dobry pomysł.
  • Odpowiedz