Wpis z mikrobloga

@koala2115 na samym firze na licencjacie nie ma dużo rachunkowości. Do 4 semestru były chyba dwa przedmioty związane stricte z rachunkowością. 5 i 6 to już przedmioty związane ze specjalnością, w zależności co kto wybrał, więc ludzie mają rację z tym, że to idzie nadrobić. Biura rachunkowe raczej na to nie patrzą, że ma się licencjat z czegoś innego.
  • Odpowiedz
@ff99plpowrot jeśli Ci chodzi o rekrutację to patrzą na średnią ocen z licencjatu, nie ważne jaki kierunek i uczelnia, przynajmniej na ekonomicznym w Krakowie tak jest. Na magisterkę zaoczną bardzo łatwo się dostać moim zdaniem, z wyjątkiem audytu, bo tam egzaminy są zdawane chyba od 60% i mocno pilnują jakości nauczania
  • Odpowiedz
@koala2115: o FiR się nie wypowiem, bo akurat skończyłam oba stopnie na RiC i powiem szczerze że taka praktyczna wiedza jest tam dość średnia. Sama co prawda miałam specjalizacje z controllingu, ale po 5 latach studiów mogę powiedzieć że tak na prawdę zostajesz z bardzo ogolną wiedzą dotyczącą rachunkowości. Szczerze mówiąc, to gdybym chciała pracować w polskiej księgowości to chyba bym uderzała na jakiś dobry kurs księgowości niż marnowała 2
  • Odpowiedz