Wpis z mikrobloga

@notakjakbytotalnie_ byłem przeciwny. No, ale dostałem jako prezent na urodziny. Super sprawa. Jest wiele rzeczy do których można się przyczepić... Ale to przerosło mój stary mózg. Po pracy wrzucasz kilka marynowanych ziemniaków, ćwiartkę z kurczaka i idziesz pod prysznic. Dosłownie tyle starczy by jedzenie było gotowe. Przy zakupie musisz tylko zwrócić uwagę na pojemność i moc. 5L i 1500W to podstawa.
  • Odpowiedz
@archive 15 minut to ziemniaki i ćwiartka ;) ja idę w tym czasie pod prysznic, ogarnąć się i obiad gotowy. Masz większą pojemność, więc jak na szybko na smarujesz kurczaka, bez marynowania to fakt, może te 17-20 będą lepsze.
Na mój stary już lekko siwy łeb to było za dużo.... Obiad za dosłownie chwilę. Polecam też kotlety szczególnie mielone z się fryera.
  • Odpowiedz