Wpis z mikrobloga

#hotelparadise jak bardzo muszą być cyniczni i prymitywni ludzie w produkcji TVN, że mając szansę robić fajny program rozrywkowy, intrygowo-romantyczny, mówią Neeee, my zrobimy casting z patusami, nasze tvnowskie własne Warsaw shore, weźmy patusow, może obiją sie po mordach, będą pluć, pierdziec, obciaagać, wrzeszczec na siebie, to bedzie to!
To też pokazuje jak bardzo im się nie chce - tu jest ten cynizm - można by coś wymyślić, podkręcić reżyserię, pikanterię, ale po co , kiedy wystarczy wpuścić bandę prymitywów do klatki , a oglądalność i tak jest
:(((
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Owieczkin22: zastanawiałam się też czemu nie dobierają ludzi do siebie w sensie takim jak w live never lies 3 - gdzie wpuszczają singli w typie tych sparowanych. Tamta młoda co do Grzesia została wysłana widać było jak utrafili idealnie. Powinni stworzyć ekipę startowa - może być z takich brzydali jak Nataszka i potem stopniowo wprowadzać uczestników pod tych już sparowanych z "mocnom parom", albo chociaż prawdziwe petardy co rozwala ten
  • Odpowiedz
@Georegik: Koncepcja zacna, tylko nie wiem czy w tym scenariuszu siedemdziesięcioletni sugar daddy (który oczywiście wejdzie dla Nataszki) złapałby "wspólny vibe" z resztą ekipy :<
  • Odpowiedz