Wpis z mikrobloga

Ludzie definiują zapach perfumy tym ile razy dostali komplementy na jej temat,od 6 lat psikam się różnego rodzaju wynalazkami od popularnych po nisze i wiecie co? nie dostałem nigdy nawet jednego komplementu odnośnie zapachu #perfumy
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TadzioNorek: Mozna dostawac tysiac komplementow dziennie za najgorszego smierdziela jaki swiat widzial jesli tylko jesteś tylko "przystępną" (?) osoba. Albo po ang approachable, tak mi prosciej mysli przekazac. Jak ma sie charyzme, jest sie zadbanym i ludze do ciebie lgną przez to to perfumy to tylko zapalnik i dodatkowa rzecz zeby do ciebie zagadali. Bez tego mozesz sie psikac codziennie czyms za 50zl za ml i najwyzej babcia ci powie,
  • Odpowiedz
@TadzioNorek: Sam zapach komplementów nie daje. To nie jest tak że psikniesz się sawazem pójdziesz do klubu i wszystkie loszki będą do ciebie wzdychać i wąchać po szyi xD Tu trzeba jeszcze wyglądać i mieć bajere.

Z doświadczenia najwięcej komplementów otrzymałem od moich znajomych z którymi się dobrze znam. Od obcych to bardzo rzadko. Generalnie obcy ludzie są powściągliwi w tym temacie.
  • Odpowiedz
@markaron @olejek_rurzany @Alex_mski @Mafieusz 185cm i 100kg wagi „dad body” bo na masie ale z dużymi wymiarami. Mocno dbam o estetykę zarówno ubrania jak i odbiór mojej osoby jako „czystej” czyli często nawilżam skórę, oraz regularnie chodzę do fryzjera. Może trochę niski jestem ale nie uznałbym siebie za not approachable ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba czas zacząć psikać się adidasem albo brutalem
  • Odpowiedz
@TadzioNorek: może właśnie jesteś zbyt zadbany :P i dziewczyny odbierają Cię jako mało męskiego xD.

Z doświadczenia a stary jestem jak chodziłem na imprezy mając dwadzieścia kilka lat to psikałem się adidasem czy tomem tailorem z Rossmana i nie miałem problemu z dziewczynami, więc to nie w zapachu jest problem :P

Nieważne, tak jak pisałem obcy ludzie rzadko są na tyle otwarci by komplementować nieznajomych. Mniej czytania opinii, yt i
  • Odpowiedz
@markaron Znaczy mój wpis jest stricte o opiniach, bez podziału płciowego. Nie problem jest w zdobyciu kobiety tylko uzyskaniu opinii nt. perfumy, której jak wspomniałem nigdy nie usłyszałem. Ale pewnie jest tak jak piszesz, ludzie po prostu nie wyrażają się w tak otwarty sposób, chociaż ja tam jak czuję dobre psikadlo to zawsze cos powiem :p
  • Odpowiedz
@TadzioNorek: o to mi chodziło jak spotykałem sie z dziewczynami to dopiero na którejś randce słyszałem że ładnie pachnę lub nie :P

Taki przykład niedaleki dobra koleżanka z pracy powiedziała że mam ładne perfumy dopiero po tym jak jej powiedziałem że to moje hobby i że staram się czasem robic swoje bo myślała że mam na sobie swój wyrób zapachopodobny :P a to był GIT od Creeda (: Gdyby w
  • Odpowiedz