@lubie-sernik: oksykondom przepraszam xD może za dzieciaka coś, ale nie pamiętam, a tak to jest raczej wszystko takie płaskie, nic się wyraźnie u mnie nie wybija, na tyle, żebym miał po tym trwały ślad w pamięci
@lubie-sernik: Raz po ataku paniki, prawie zdechłem ale czułem się błogo i naćpałem adrenaliną aż miło. Zresztą nie tylko atak paniki miałem, prawie połamałem też nogi i ręce.
2-3 tyg temu, po 25 latach probowania nauczenia sie grania(uczylem sie ale nie wychodzilo mi tak jak powinno, trenowalem naprawde ciezko, bylem u nauczycieli ale zadnej nie widzial problemu) wiec odkrylem jak sie powinno trenowac prawidlowo uczyc z metronomem. I okazalo sie ze nigdy nie nauczylem sie grac polnut. Wiec jak nauczylem sie, to okazalo sie ze gram fantastycznie, jak z utworu...
Ja to chyba jak mnie naćpali w karetce fentanylem a później w szpitalu oksykodonem xD
przepraszam xD
może za dzieciaka coś,
ale nie pamiętam, a tak to jest raczej wszystko takie płaskie, nic się wyraźnie u mnie nie wybija, na tyle, żebym miał po tym trwały ślad w pamięci
2-3 tyg temu, po 25 latach probowania nauczenia sie grania(uczylem sie ale nie wychodzilo mi tak jak powinno, trenowalem naprawde ciezko, bylem u nauczycieli ale zadnej nie widzial problemu) wiec odkrylem jak sie powinno trenowac prawidlowo uczyc z metronomem. I okazalo sie ze nigdy nie nauczylem sie grac polnut. Wiec jak nauczylem sie, to okazalo sie ze gram fantastycznie, jak z utworu...
a