Wpis z mikrobloga

  • 9
@mirko_anonim miałem kolegę w liceum w 2010 - 2013 roku i też zaczynał od awionetek, gość z bardzo bogatej rodziny. Rodzice za kursy płacili po 60 tysięcy złotych, teraz lata na 737 max
  • Odpowiedz
@PedzacaGuma: @qmato @mirko_anonim
Kiedyś rozmawiałem z pilotem cargo Polakiem I mówił że zna dużo kierowców zawodowych na tirach na zachodzie Europy dorobiło się na licencję pilota zawodowego.
Koszt taki to 50.000-70.000 euro więc do uzbierania w kilka lat,
Szczególnie że ja w UK zarabiam na rękę na rok 35.000-50.000£ zależnie ile mi się chce pracować
  • Odpowiedz
@qmato: I w sumie fajnie, jeżeli jest spoko ziomkiem to wszystkiego dobrego. Jedyne co mnie denerwuje w takich osobach to, że spora część tych ludzi potem plecie głupoty typu "Nooo ciężką pracą się dorobiłem, uczyłem się, kasę odkładałem" co zawsze jest taką mocną pół prawdą.

Ale gdzieś nawet widziałem badania na ten temat, że ludzie mają tendencje do ignorowania i negowania pomocy jakie otrzymywali żeby coś osiągnąć. Zawsze się mówi
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Człowiek ma rozyebany rower tak jak i psychike nie mówiąc już o samochodzie którego nie posiadam a oni kursy na pilota taki to paradoks życia, ale normictwo i banany wierzący w fenomen sprawiedliwego świata i tak powiedzą że to wszystko od nas zależne śmiechu warte...
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
nieugięty-wizjoner-43: Z drugiej strony ludzie mają tendencję do wyolbrzymiania ile niektóre rzeczy kosztują, nawet kiedy są całkowicie dostępne dla przeciętniaka.

Ja jeźdźe sobie konno co drugi dzień i często mi ludzie biadolą jakie to posh nowobogackie. A koszt? Tyle co przeciętny Brytyjczyk wydaję na posiadanie najbardziej przeciętnego samochodu xD Ja po prostu jeżdżę sobie rowerem do pracy.

60k na kurs to jest 275zł miesięczne odkładane od urodzenia dziecka do 18ki. A to i
  • Odpowiedz