Cześć wszystkim, powiedzcie mi proszę czy mój pomysł ma jakikolwiek sens. Mieszkam w starym domu rodziców i z różnych powodów nie chcę zbytnio inwestować już w jego remont i ładować się w kolosalne koszty. Zależy mi jednak żeby zagospodarować garaż który znajduje się pod tarasem . Taras ma ok 20m2. Taras jest już nieszczelny (płytki , fugi popękane, izolacja tarasu raczej też już ma dosyć) bo garaż ma mokre ściany i sufit. Próbowałam to ratować różnymi sposobami ale stanęło na tym, że woda przedostaje się od góry, więc pozostaje tylko remont całego tarasu. Wymyśliłam jednak że mogłabym tymczasowo, i dosyć tanio kupić na taras linoleum rzucić na taras, brzegi okleić taśmą butylową, a żeby się nie zabić na mokrym linoleum na to położyłabym albo trawę sztuczną albo takie płytki tarasowe plastikowe takie puzzle a'la drewniane. Powiedzcie co o tym sądzicie i czy to ma sens i jakie widzicie alternatywny dla tego pomysłu oraz czy są jakieś przeciwwskazania.
@Pitekglitek: Taka wykładzina to cię wyniesie jakieś 500 zł i będziesz mieć łaczenie, bo szerokość to 4 metry. Ja bym papę kładł, kupić palnik za 50 zł, papa jest tania i nawet słabo wykonane będzie lepsze niż ta wykładzina.
Ruszamy z kolejnym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ͡°
Cześć wszystkim, powiedzcie mi proszę czy mój pomysł ma jakikolwiek sens. Mieszkam w starym domu rodziców i z różnych powodów nie chcę zbytnio inwestować już w jego remont i ładować się w kolosalne koszty. Zależy mi jednak żeby zagospodarować garaż który znajduje się pod tarasem . Taras ma ok 20m2. Taras jest już nieszczelny (płytki , fugi popękane, izolacja tarasu raczej też już ma dosyć) bo garaż ma mokre ściany i sufit. Próbowałam to ratować różnymi sposobami ale stanęło na tym, że woda przedostaje się od góry, więc pozostaje tylko remont całego tarasu. Wymyśliłam jednak że mogłabym tymczasowo, i dosyć tanio kupić na taras linoleum rzucić na taras, brzegi okleić taśmą butylową, a żeby się nie zabić na mokrym linoleum na to położyłabym albo trawę sztuczną albo takie płytki tarasowe plastikowe takie puzzle a'la drewniane. Powiedzcie co o tym sądzicie i czy to ma sens i jakie widzicie alternatywny dla tego pomysłu oraz czy są jakieś przeciwwskazania.