[iniacz]

Hejka. To jest #kotkulfon (｡◕‿‿◕｡) Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku i przyszedł na doktor i powiedział - FIP. To jest choroba, która bez leczenia jest śmiertelna, a leczenie nie jest dopuszczone w Polsce, bo jest względnie nowe, więc kupuję fiolki leku z kociego podziemia. Pierwszy raz mam swoją dilerkę. Kulfon dzielnie znosi zastrzyki, wierzę, że wszystko będzie dobrze. Jest to drogie leczenie, dlatego założyłam profil na buy coffee. Jeśli ktoś chciałby mi rzucić piątaka, to będę wdzięczna. Mam oszczędności, ale zakładam, że leczenie pochłonie je wszystkie (szacuję 7-10k). Zawsze starałam się być dobrą osobą i pomagać i rozdawać dobro, teraz potrzebuję wsparcia, więc proszę was, choć jest mi głupio. Dziękuję, Mireczki, za przeczytanie. Dobrego dnia i zdrowych zwierząt!
https://buycoffee.to/iniacz
#pokazkota #fip
Kulfon ma prawie dziewięć lat, podobno w większości młode koty chorują, więc mam pecha po prostu. Biednemu to zawsze uj w dupę. Karmimy go strzykawka zblendowaną karmą, bo nie je sam. Miał antybiotyk. Teraz już tylko ten GS na fipa. Jak zacznie sam jeść, to można będzie przejść na tabletki, bo te zastrzyki są bolesne. Jest bardzo dzielny! Skąd on tyle siły ma to nie wiem, bo ja już mało mam.

[cofko]

@iniacz: hej, ile Kulfon waży i jaki rodzaj FIP-a ma? Uderzałaś do grup FIP Polska i FIP Global Cats?

[iniacz]

@cofko tak tak, ogarniete. Dziewczyny z grupy na FB bardzo mi pomogły. Dwa tygodnie byliśmy na zastrzykach, teraz kapsułki. Już super wygląda, bawi się, kłóci się i najważniejsze je sam. ❤️

[Zaff]

@iniacz i jak kotek się ma?

[iniacz]

@Zaff Hej, przeżył to. 24 kwietnia skończyliśmy 84 dyniowe leczenie GSem. Pierwsze 2 tygodnie był na zastrzykach (robiliśmy w domu), potem już zaczął sam jeść i można było przejść na kapsułki. Pod koniec leczenia już były dobre wyniki, tylko wątroba oberwała, więc jeszcze podawałam heparegen. Teraz miał robiona krew i już jest git. Przed choroba ważył 3,8, w chorobie 2,7 (to było straszne, sam szkielet), a teraz ma 4,2 ❤️ na

[Zaff]

@iniacz cudownie to czytać ᶘᵒᴥᵒᶅ u mojego kota w poniedziałek postawił weterynarz diagnozę, od razu lek załatwiliśmy i zaczęliśmy kurację

[iniacz]

@Zaff trzymajcie się, ja przyznaję, że mało pamiętam z tego czasu, byłam w zadaniowym trybie. Najważniejsze dla nas na początku było ogarnąć jak karmić, żeby nie rzygał. Blendowalismy karmę z wodą i strzykawka karmiliśmy po trzy strzykawki i przerwa. Jak się czuje Twój kot?

[Zaff]

@iniacz: kiepsko, też jeść nie chce i strzykawką podaję zblendowaną karmę, chociaż dzisiaj już trochę sam jej zlizał z talerza. Martwi mnie też to, że od kilku dni w ogóle dwójki nie robił. Co prawda je mniej, ale coś tam powinno się w nim już nazbierać do wydalenia

[iniacz]

@Zaff jak tam?

[Zaff]

@iniacz: jesteśmy po 11 dawkach leku i jest super poprawa, apetyt ma taki sam, jak przed chorobą, odżył, rusza się więcej, wyniki krwi lepsze :)

[iniacz]

@Zaff bardzo się cieszę!