Wpis z mikrobloga

Użytkownik @Avekkk popełnił wpis, że gdyby młodzi mieli już mieszkania na własność w wieku 25 (czyli zaraz po studiach xD) to rodziłoby się więcej dzieci.
Otóż nie rodziłoby się.
Problem demograficzny to nie jest problem mieszkaniowy.
Zobaczmy jakie warunki mieszkaniowe były w czasie boomu demograficznego w latach 70.
Nawet gdyby razem z dyplomem uczelni dawali klucze do mieszkania to dzieci by z tego nie było, a przynajmniej niewiele więcej.
Ci co nie chcą dzieci i tak by ich nie robili tylko mieli zwyczajnie więcej kasy na inne rzeczy i tyle.
Mieszkania to jedna z wielu wymówek.
Problemem jest wygoda, strach przed odpowiedzialnością i zwykła moda.
Poprawę demografii należy zacząć od edukacji i promocji rodzinnego stylu życia naprzeciw wszechobecnemu obrzydzaniu i straszeniu macierzyństwem i małżeństwem.
Media są tym wręcz zalane.
A nastepnie zwiekszeniem i to znacznym dostępu do przedszkoli i żłobków. Tak, żeby nie trzeba było rezygnować z pracy czy kariery.
Trzecim punktem powinno być zrównanie wieku emerytalnego i obnizka dla kobiety- 1 rok za 1, 2 kolejne lata za drugie dziecko i dwa kolejne za 3 i więcej.
Czyli posiadając 3 dzieci - 5 lat szybciej na emeryturę.
Bezdzietne lambadziary niech robią jak mężczyźni.
Dopiero kolejnym punktem powinna być pula duzych mieszkań socjalnych gwarantowanych dla rodzin z dziećmi.
I myslę, że to by znacznie bardziej zmieniło sytuację demograficzną niż rozdawanie mieszkań każdemu chętnemu.

#demografia #nieruchomosci #dzieci #niepopularnaopinia
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Poldek0000 dlatego też uważam,że rozdawanie mieszkań tu niczego nie rozwiąże. I należy zrównać wiek emerytalny bo nie rozumiem dlaczego teraz jest jak jest. Tzn. rozumiem skąd się to wzięło i po co ale obecnie te przesłanki ustały.
  • Odpowiedz
@Pompejusz kazdą bzdurę sobie potrafisz jakoś wyjaśnić żeby ci pasowało do twoich durnych teorii. To czemu w Polsce ci młodzi nie mają dzieci? U nas wiek przesuwa się na 30+ a na wyspach czy w Holandii rodzą w wieku dwudziestu kilku lat.
  • Odpowiedz
to jak wytłumaczysz wysoką dzietność Polaków na emigracji?


@tomekruslan: że to jest potwierdzenie moich słów ¯\(ツ)/¯ Polacy na emigracji pewnie żyją tak jak wiekszość emigrantów- na wynajmie.
To nie kwestie mieszkaniowe są zatem prawdziwym problem
  • Odpowiedz
@WiesniakzPowolania tak jest - prawdziwym problemem jest lenistwo naszych rodakow i ich roszczeniowość. Na szczęście ty nadrabiasz normę i masz siódemkę dzieci. Jak już wyjmiesz głowę z tyłka to weź pod uwagę, że dostępnosc tanich kredytów na mieszkania ma również wpływ na stawki najmu, które w Polsce zabierają ludziom połowę wypłaty a za granicą są drobnym ułamkiem tego co zarabiasz. Brzmisz jak konfiarz co pozjadal wszystkie rozumy i będzie bronił deweloperuchów,
  • Odpowiedz
@WiesniakzPowolania więc jak w tym ambitnym planie może nie być miejsca na tanie mieszkania? W Polsce wbrew temu co próbują forsować środowiska prawicowe jest moda na dzieci. Popatrz sobie na internetowe celebrytki promujące się posiadaniem potomstwa. Tam są jakieś szalone zasięgi i kliknięcia. Polki chcą mieć dzieci, ale jak muszą z---------ć do 30/35 roku życia żeby uciułać na wkład własny to nie wystarcza czasu na więcej niż jedno.
  • Odpowiedz
Ale ja przecież o tym tez min mówię- o gwarantowanych tanich mieszkaniach socjalnych na wynajem dla rodzin. Zwiekszenie takiej puli mieszkań zmniejszy ceny również nowych mieszkań. Nie kazdy mając do wyboru płacić jakiś podstawowy czynsz będzie miał potrzebę kupowania mieszkania. Mniejsze branie nizsze ceny. Mozna tez wzmocnić rolę TBS czy SIM.
  • Odpowiedz