Wpis z mikrobloga

@Protectorx: No chyba nie bo sam napisałeś, ze raz już Cię ściągało i zjechałeś na stacje. Jak będzie kolejny raz (a będzie bo życie to nie gra komputerowa i czasami wystarczy mieć niefart, nie wiem pies wyskoczy na drogę i zrobisz gwałtowny ruch kierownicą na śniegu) to mam nadziej, ze w tira nie na stację i mówię to całkowicie na serio i z powagą (szkoda mi będzie tylko psychiki kierowcy
  • Odpowiedz
@DystryktPrawdy: @Afrobiker
xDDD I tacy jak wy mają prawa wyborcze.
Chcecie upalać swoje gruzy to jedzcie na tor wyścigowy, a nie na publiczną drogę.
Jazda zgodnie z przepisami i minimalizacja ryzyka działa na was jak płachta na byka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoją drogą to kolego od raptora chyba nigdy nie trafiłeś na szklankę na jezdni, gdzie przy poślizgu tym twoim 4x4 przy większej prędkości
  • Odpowiedz
@bartekppp: Jak nie sypnie śnieg i jest ta pluta 1-6 stopni to zimą można smialo jechac na letnich, ale wystarczy centymetr sniegu i lecisz prosto jak na sankach.
  • Odpowiedz
@Wraczek

I tacy jak wy mają prawa wyborcze


Jak widać nie jesteśmy zagrożeniem, większość ludzi chętnie odda swoje auta, żeby chodzić pieszo i jeździć komunikacją. Wszak najważniejsze jest bezpieczeństwo, a i planeta podobno płonie, więc ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Ja tam gości rozumiem sam mam opony wielosezonowe i jak śniegu nie ma fajnie chodza ale na śniegu mimo że to opony premium tj Nokian przód Nexen tył zarzuca mnie a mają rok :<
No to zwalniam :)
  • Odpowiedz
@DystryktPrawdy zrozumieniem? Tyle że te łby piszą o jakiś warunkach i nie można obiektywnie do każdych podejść. Jeden będzie zgrywał kozaka na drodze a drugi będzie ledwo jechał. Bo to zależy od tak wielu czynników że szkoda gadać.

Też wczoraj trafiali się tacy co jechali szybciej niż ja. Ale może mieli lepsz opony albo 4x4… nie wiem ale co to obiektywnie ja nie umiem według tych kozaków jechać. Dla mnie to
  • Odpowiedz
@WielkiNos: ale się samochodziarze zesrali.
Ja jestem taka co zwalnia i co najmniej raz uratowało mi to samochód (zagrożenia życia tam nie było). Jechałam sobie poza zabudowanym, gdzie było świeżo po opadach. Jechałam pod górę i jakiś samochód z naprzeciwka mi pomrugał, dzięki temu, że wolno jechałam mogłam bezpiecznie jeszcze zwolnić do tych 30-20km i dzięki bogu, bo za górką był akurat zbiorowy karambol. Ktoś skręcał w podporządkowaną, a samochodom
  • Odpowiedz
dostosowanie prędkości jest na pierwszym miejscu, wtedy nawet na letnich oponach się dojedzie. Przy zbyt dużej prędkości opony zimowe nie uratują.


@WielkiNos: co za debilne rozumowanie. I dlatego ma się zakorkować całe miasto bo debile nie mogą podjechać pod wzniesienie. Dlatego ludzie z pracy zamiast wracać 30min wraca 2h bo dużej mniejszości nie chciało się przygotować samochodu do warunków zimowych. Wystarczy jeden samochód który nie daje rady podjechać i korki
  • Odpowiedz
@Afrobiker: no ta, dlatego należy lecieć stówę na ekspresówce przy ograniczonej widoczności i przy wątpliwym stanie nawierzchni, żeby nie dostać mandatu. Mądrego aż miło posłuchać.
  • Odpowiedz
@Wykastro dokładnie, w nocy na a1 i a2 jak zaczęło mrozić to ja nie widziałem jak jechałem żadnej solarki, potem jak wracałem po 2 w nocy coś było ale po 22 nie widziałem, nie muszę mówić że po drodze wypadła ciężarówka, rano osobówka ale to już w mieście, szklanka taka że łatwo sobie na chodniku ryj rozwalić bo tak super sypią
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka przy takiej mgle jadę z bezpieczną prędkością która umożliwia mi bezpieczne hamowanie dla ciebie to 10km/h a dla mnie 40 wszystko zależy od tego czym jedziesz, co widzisz przed sobą i czy masz światła przeciwmgielne w dodatku na drodze z ograniczeniem do 90 szybciej tobie ktoś wjedzie w tyłek niż mnie. Masz obowiązek poruszać się płynnie na drogach publicznych czyli ze zbliżoną prędkością co reszta. Proste jak budowa cepa.
  • Odpowiedz
droga jest dla wszystkich


@WielkiNos: niestety jest to powielany od lat mit, a jak wiadomo kłamstwo tysiąc razy powtórzone staje się prawdą
po to wymyślono autobusy, pociągi, taksówki i całą rzeszę innego rodzaju pojazdów aby ci którzy jeździć nie umieją po prostu nie wsiadali za kółko i nie przeszkadzali tym którzy nie mają poczucia że się rozbiją za zakrętem bo pojadą 5 na godzinę więcej niż inni

opowiem tutaj przy okazji taką anegdotkę
  • Odpowiedz
@Afrobiker chłopie weź się ogarnij wychodzi ci sarna albo pieszy bez odblasków i wtedy to ja jestem górą. A jak taki pajac jak ty wjedzie mi w dupe to jest tylko i wyłącznie twoja wina i twoje OC mi wypłaca za szkodę.
  • Odpowiedz