Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 159
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@EditorTM: Zmień nastawienie, strzały i wybuchy stresują mięso. Jeśli przeszkadza Ci szczekanie i wycie zabij przed wsadzeniem do garnka. Kuchnia koreańska lubi mięso posiniaczone tj. Wieszasz na żywca za tylne łapy i obijasz płaską stroną deski, jest zdecydowanie smaczniej, ale głośniej.
  • Odpowiedz
A teraz wyobraź sobie świat w którym palacze palą w restauracji, autobusie, pociągu, na dworcu mimo zakazu palenia.


@EditorTM: Smog z fajerwerek jest wiekszy niż od palacza. Fajnie by bylo miec takie fajerwerki bezsmogowe.

  • Odpowiedz
@EditorTM: zgadzam się, że z psiarzami jest problem ale zaciekawiła mnie twoja awersja do psów, wręcz wstręt. Z czego wynika tak negatywne podejście? Zostałeś pogryziony w dzieciństwie? Czy twoi rodzice też byli przeciwnikami psów? Czy jako dzieciak też nie cierpiałeś psów? Dzieci generalnie przepadają za zwierzętami. Chciałbym wiedzieć skąd to się wzięło i kiedy zaczęło. Czy twojej rodzinie się to udzieliło, żona też ma takie podejście?
  • Odpowiedz
@EditorTM: ja tez w tym roku wyjatkowo bede strzelac ile wlezie, przez ten rok wybitnie znienawidziłam wszystkie psy i ich psich rodziców. posiadanie psa to uposledzenie umysłowe.
ich jakos nie obchodzi ze psiecko całe dnie ujada jak ich w domu nie ma, ze rzuca sie z zebami na klatce, ze obsyrwa wszystko dookoła
w tym roku gaz 3 mln SHU i petardy to mus
  • Odpowiedz
@EditorTM: ja strzelam caly rok.gdzie w kosciele jest odpust zawsze kupuje na zapas.raz tylko sie zdziwilem jak jebłem petarda i sie kundle wsciekly i zaczely ujadac 2 razy glosniej niz zanim rzucilem
  • Odpowiedz
  • 1
@siepan: Zaczęło się od wpuszczania psów do restauracji, hoteli, centrow handlowych. Kiedyś nie było mnie stać na to żeby iść do dobrej restauracji albo spać w dobrym hotelu. Te miejsca miały dla mnie swój urok. Teraz idę do takiego lokalu i stresuje sie czy nie wejdzie tam pies. Dla mnie psuje to klimat miejsca. Poza tym dużo pracuję, mam jakąś okazję wyjść do restauracji lub pojechac na weekend. Zamiast spokojnie
  • Odpowiedz
@EditorTM moi znajomi s--------j chyba z 350km żeby z pieskiem wyjechać i nie słuchać strzałów. Mam nadzieję że ktoś z tych domków p--------e jakimś bum bum.
  • Odpowiedz
"nie lubisz kobiet bo któraś cię skrzywdziła".


@EditorTM: doskonała analogia, w------o cie paru psiarzy więc będziesz stosował odpowiedzialność zbiorową. życzę urwanej reki, mam nadzieję, że masz dzieciaczki, którym tez urwie łapę, bo mnie kiedyś jeden kaszojad zdenerwował
  • Odpowiedz
Zaczęło się od wpuszczania psów do restauracji

stresuje sie czy nie wejdzie tam pies


@EditorTM: musiałeś nie lubić psów już wcześniej, tylko że były trzymane z dala od ciebie to mniej ci przeszkadzały. Pytanie to czemu nie lubisz psów, wyniosłeś to z domu rodzinnego?
  • Odpowiedz
@EditorTM: Piana z pyska tak bardzo ci się wylewa, że chyba nie jesteś w stanie pojąć tego, że strzelając nie robisz na złość psiarzom, tylko najzwyczajniej w świecie straszysz bogu ducha winne zwierzęta, w twoim mniemaniu wymierzając im karę za zachowanie ich właścicieli. Czemu nie postraszysz właścicieli spuszczeniem im w-------u, tylko straszysz psy hukiem?
  • Odpowiedz
@EditorTM: powiem ci sekret - psy to nie jedyne zwierzęta domowe i tym wpisem właściwie zrównałeś się z sebkiem który "puszcza azorka by sobie pobiegał". Chyba że wymyślisz coś na kociarzy, chomikarzy i posiadaczy wielu innych zwierząt, a także na cywilizowanych posiadaczy psów to wtedy przyznam ci rację
  • Odpowiedz
@EditorTM: ludzie muszą zrozumieć, że posiadanie zwierzęcia przychodzi z obowiązkami, a nie przywilejami. Jeżeli dla nich ważniejsza od zwierzęcia jest jedna noc w roku i nie mogą pojechać z psem za miasto na 2-3h, to nie powinni go posiadać.
  • Odpowiedz
@EditorTM: fajnie ale wiesz, że nie każesz w ten sposób właścicieli psów, tylko same psy, które są akurat niewinne temu że właściciele zabierają je w miejsca niedozwolone ? To tak jakbyś w ramach sporu z sąsiadem z-----ł gonga jego dziecku, to nie jest normalne
  • Odpowiedz