[cleveland]

Postanowiłem nauczyć się grać w #szachy pobrałem apkę chess.com, nauczyłem się ruchu figur, podstawowych zasad i próbuje grać ale wszystko przegrywam.. czy trzeba uczyć się tych wszystkich gambitow i obrony sycylijskiej czy po prostu starczy grać i kiedyś jakieś umiejętności same przyjdą?

[e.....t]

@cleveland znajdz sobie jakies kolko szachowe w okolicy. granie z zywym przeciwnikiem edukuje duzo bardziej. do tego są książki z systemami gry.

[sokytsinolop]

@cleveland: na lichess.org masz wszystko co potrzebne do nauki - analize komputerową i kursy - za darmo

[venomik]

@cleveland: Na początku przygody z szachami najgorsze co możesz zrobić to próbować uczyć się debiutów. Tutaj szachy to gra dużych błędów. Wygrywa ten, kto podstawi mniej materiału.
Więc najlepsze co możesz robić to nauczyć się podstawowych elementów strategii (często nazywane pryncypiami): przejmuj centrum pionami, wyprowadzaj lekkie figury, nie ruszaj dwa razy tą samą figurą w debiucie, rób roszadę (i kilka innych).
A później zacznij robić sobie zadania taktyczne na chess/com

[Rogogon5]

@cleveland: Na początku chyba jest tak, że ma się średni ranking i w zależności od poziomu na jakim grasz to albo idziesz mocno do góry inkasując po kilkadziesiąt punktów ( normalnie to jest 6 - 10 ) albo szybko spadasz.
Zasady to już Ci tutaj ładnie rozrysował venomik. Ja mogę dodać, że możesz sobie obejrzeć speedruny, gdzie dobrzy gracze zakładają sobie nowe konto i zaczynają od zera właśnie, żeby pokazać

[r4do5]

@cleveland: Szachy, gdy zaczyna się od zera, są ciężkie, bo większość ludzi grających przez internet jednak nie zaczyna od zera. Ludzie w różny sposób uczą się grać w szachy, dla niektórych wystarczy grać i dojdą do pewnego poziomu, dla innych przy samym graniu sufit jest dość nisko. Jeśli przegrasz odpowiednio dużo gierek, to twój ranking spadnie i w końcu powinieneś zacząć trafiać na przeciwników, z którymi będziesz wygrywał.

-graj dłuższe

[foobar12]

@cleveland: Pooglądaj sobie speedrun Tomka Jaskółki na jutube od 0 do 2000, czy jakoś tak. Tam dokładnie tłumaczy co robi, co oponenci robią źle, itd. Nie uczy żadnych otwarć, tylko uniwersalnych zasad, które są podstawą gry (typu wyprowadzenie figur, jakieś podstawowe taktyki, np, widełki, związanie). Ew. polecam też kupić premium na chess com na miesiąc i klepać zadanka regularnie, np. 1h dziennie, bo oprócz tego, że wiesz, że są jakieś