Wpis z mikrobloga

Droga awansu z kaprala do pułkownika powinna potrwać około 18 lat. Pisowskiemu nominatowi Pogonowskiemu droga ta zajęła 1,5 roku:
- starszy kapral,
– plutonowy,
– sierżant,
– starszy sierżant,
– młodszy chorąży,
– chorąży,
– starszy chorąży,
– starszy chorąży sztabowy;
– podporucznik,
– porucznik,
– kapitan,
– major,
– podpułkownik,
– pułkownik
Awans okolo co miesiąc.

A jaki jest Twój najlepszy myk?
#polityka #pytanie #bekazpisu #bekazpodludzi
robert5502 - Droga awansu z kaprala do pułkownika powinna potrwać około 18 lat.  Piso...

źródło: Screenshot_2024-12-04-08-06-08-228

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@robert5502: czyli nie ma limitów i jak przełożony uzna że możesz awansować o kilka stopni w rok to jest wszystko w porządku?
u mnie w pracy są teoretyczne limity, ale przełożony i tak może awansować pracownika wg uznania
  • Odpowiedz
  • 2
czyli nie ma limitów i jak przełożony uzna że możesz awansować o kilka stopni w rok to jest wszystko w porządku?


@stan-tookie-1: W pisowskim państwie wszystko postawiono na glowie wiec takie awanse byly możliwe. W państwa jak np USA cos takiego nie jest możliwe. Tym bardziej że chodzi o instytucje odpowiadajace za bezpieczeństwo.
  • Odpowiedz
@robert5502: możesz siedzieć w wojsku 12 lat i mieć starszego szeregowego specjalistę albo od razu po 12 miesięcznym kurskie oficerskim podporucznikiem to zobacz o ile miejsc przeskakujesz
  • Odpowiedz
@robert5502: Ale przecie awanse w wojsku są bardziej złozone
Kiedyś było tak, ze służba czynna, to mogłeś się dochrapać starszego kaprala, kumpel tak miał, bo był profosem w areszcie wojskowym
Terminowi, mogli do plutonowego, takie kwiatki jak chorąży i starszy chorąży, to trzeba było mieś szkołę podchorązówkę
Zwykli kaprale to po szkółce podoficerskiej, wtedy mieli pod sobą druzyny na kopanii
Oficerskie to już studia i lata słuzby
Facet jest genialny
  • Odpowiedz
@ziele1985 @i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo @dqdq1 to nie jest tożsame ze stopniami w wojsku. W wojsku istnieje dodatkowy paragraf - ze względu na potrzeby Sił Zbrojnych i cyk, można tak awansować kogo i kiedy się chce (będąc MON, do pułkownika, na generała musi zgodzić się Prezydent).
Z takimi służbami jest inaczej, bo służba w całości podlega rządowi (nie ma kontroli ze strony Prezydenta, bywa ze strony premiera, ale to on wybiera ministrów).
  • Odpowiedz
@dqdq1: właśnie to staram Ci się uzmysłowić, że to nie są ekstremalne przypadki. Jeśli chcesz kogoś z drugiej strony płotu: Bondaryk. I przy Pogonowskim jego CV wypada po prostu blado.
  • Odpowiedz
@robert5502: W wyborach parlamentarnych w 2001 bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu białostockim[6]. Od 2003 do 2005 był członkiem rady krajowej tego ugrupowania[5].

Od 16 listopada 2007 pełnił obowiązki szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, 16 stycznia 2008 mianowany szefem ABW[1]. 9 listopada 2010 został mianowany na stopień generała brygady w korpusie oficerów ABW[7]. 2 stycznia 2013 poinformowano, że podał się do dymisji, która została przyjęta przez
  • Odpowiedz