Wpis z mikrobloga

  • 231
@SzubiDubiDu na szkoleniu w robocie wykładowca nam polecał że jak kupujemy prywatne auto to najlepiej brac małe auta. Dlaczego? Suva ciężej z poślizgu wyprowadzić. Nie dość ze te disco polo na kołach są duże i brzydkie to jeszcze ciężkie xd
  • Odpowiedz
@Lardor: jakieś 18 lat temu znajomy mojej koleżanki kupił SUVa. Spadł taki śnieżek jak dzisiaj, a on myślał, że w TAKIM samochodzie to jest niezniszczalny. Jechał sobie tak jakby śniegu nie było. Na łuku drogi wyleciał do rowu, zabił siebie i 10 letniego syna.
  • Odpowiedz
@Lardor: Przeciez wielkosc samochodu osobowego ma duzo mniejsze znaczenie niz naped i opony zalozone. Myslisz, ze jakis gruz z 6 letnimi oponami i napedem na tyl ogarnie sprawe lepiej niz SUV 4x4?

Sam ich nie lubię, ale w zimie sie jezdzi tak zeby dopasowac predkosc do warunkow na drodze i możliwości kierowcy. Lepiej dla kazdego, zeby baba w suvie jechala za wolno niz za szybko, ale dobrym autem jedziesz w
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu: Jesli porownasz to samo auto z jednakowymi oponami i zawieszeniem suv i hatchback to hatchback pewnie bedzie nieznacznie lepszy tylko jak często maja one 4x4?

Jechalem kiedys nowym autem z takim napedem i dobrymi oponami? Myslisz, ze inzynierowie nie wzieli tego pod uwage? Naped i opony robia 90-95% roboty w zimie po prostu a reszta to detale
  • Odpowiedz