Wpis z mikrobloga

W tym roku z dzieciakami, więc przy ogonie marszu. Stalismy godzine przed rondem od rozpoczęcia pochodu, żeby zrobić pierwsze kroki. Nie mam pojęcia ile osob bylo, ale jak pierwsi dobijali do błoni stadionu to my dopiero opuszczaliśmy rondo.
#marszniepodleglosci
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Rasteris: bardziej chodziło o ścisk. Z przodu marszu był bardzo duży. Z dwójką małych dzieci potrzebowaliśmy przestrzeni i ewentualnej możliwości odbicia na jakieś niespodziewane siku, albo powrotu do domu jak im się znudzi.
  • Odpowiedz