[SendMeAnAngel]

Wyłączcie automatyczne aktualizacje #ubuntu #linux jeśli odpalacie na #virtualbox, bo wiecznie coś się sypie po aktualizacjach. Kiedyś w bootloaderze miałem 2 jajka do wyboru, 6.8 i 6.3, a teraz mam tylko 6.8 różniące się nieznacznie wersją. Całe szczęście, że system odpalił się na tym starszym 6.8. Ale dalej mam artefakty, że elementy na ekranie migoczą i przeskakują w różne miejsca.

A błąd miałem taki i system nie wstawał: https://forums.virtualbox.org/viewtopic.php?p=551440

[fervi]

@SendMeAnAngel: W-----ć Virtualbox i jazda :D

[SendMeAnAngel]

Z migotaniem pomogło wyłączenie Waylanda, a wcześniej wystarczyło przełączyć jajko na starsze.

[sirpingus]

@SendMeAnAngel: I to z zainstalowanymi dodatkami na gościu?
Przy aktualizacji DKMS budował moduły?

[rtp_diov]

@SendMeAnAngel: na przyszłośc zamiast virtualbox polecam KVM + QEMU. Działa zawsze super

[wojciet]

@fervi: @rtp_diov fakt iż niedoceniacie virtualboxa świadczy o tym iż z virtualizacją to za bardzo nie macie doczynienia. istnieje bowiem taki składnik jak vboxmanage, o którym mowa w obszernym rozdziale 8mym dokumentacji virtualboxa. Nie wyobrażam sobie/nie ma opcji żeby pracować np. na obrazach virtualnych dysków twrdych bez znajomości/wykorzystania tego skladnika.

[fervi]

@wojciet: opowiedz jak wykorzystujesz vboxmanage w praktyce

[wojciet]

@fervi: zachęcam do lektóry dokumentacji moze znajdziesz coś dla siebie.Ogólnie polecam czytanie manuali bo bez tego nie ma po prostu możliwości przeskoczenia pewnego levelu. wiedza zaproacentuje, zapewniam.

[fervi]

@wojciet: No, ale przykłady :D Standardem jest KVM. Oczywiście w ogóle uważam, że wirtualizacja jest przestarzała troszkę, ale nie wiem co tam ciekawego może VBox zrobić.

[rtp_diov]

@wojciet: no chyba ty nie masz doczynienia z wirutalizacją jeżeli stajesz przeciwko KVM i QEMU