Wpis z mikrobloga

@youngP: Ślązacy jak Ślązacy ale lubuskie to na pewno nie istnieje. Czy ktoś słyszał żeby kiedykolwiek coś się zdarzyło w lubuskim? I jeszcze niby jeżdżą w kółko na motorach zamiast grać w piłkę, no tak było, nie zmyślam.
  • Odpowiedz
@youngP: Tego jest więcej, bo w okolicach aglomeracji "ślunskiej" są podgrupy znane jako "hanysy", czy "gorole", a niektórzy zaliczają do "Ślunzoków" jeszcze "góroli" (nie mylić z "gorolami") z Podbeskidzia.
  • Odpowiedz
@youngP: Wy się śmiejecie, a ja dosłownie tydzień temu byłem na wycieczce na Śląsku, poruszałem się także przez mniejsze miejscowości i wszyscy mówili normalnie, a w menu żadnej restauracji nie było wodzionki (za to rolada z kluskami w każdej). Może faktycznie Ślązacy są w dużej mierze wymyśleni, jak nwm. Finowie czy Nibylandia.
  • Odpowiedz