Wpis z mikrobloga

Pograłem w demko tego nowego Commandosa i jakieś to takie nie wiem. Wiadomo, pierwsza misja to taki tutorial, może kolejne będą lepsze, ale była strasznie liniowa. W demku mamy tylko green bereta i nurka. Każdy z nich ma swój określony ekwipunek, więc nie mogą przenosić przedmiotów, których nie mogą używać (jak to było w dwójce). Plus, że przynajmniej mogą zbierać "swoje" itemy na mapie (pod koniec misji miałem chyba 3 radia - czułem się jak jakiś złodziej z lat 90 na Pradze Północ). Poza tym raczej nic nowego. Green beret ma swoje radio, może się zakopać w ziemi i przenosić beczki. Nurek może oczywiście nurkować (w tej misji zupełnie nie wykorzystane), rzucać nożami. Obaj mogą przenosić ciała. Przeciwnicy oczywiście chodzą po ścieżkach i nie ma żadnego problemu, aby ich rozdzielić. Wystarczy, że jeden będzie w zasięgu radia, a drugi nie. Ten drugi nawet nie pójdzie sprawdzić co się stało z kolegą, po prostu dalej chodzi po ścieżce. Gra ma też prosty system nagrywania akcji i słowo "prosty" idealnie go opisuje.

Co do grafiki, to jest znośna, tzn. byłaby gdyby nie chore wymagania sprzętowe. Coś takiego powinno pójść gładko na karcie typu 1080, a nie ciąć na 3060ti. Animacje za to wydają się drętwe. Ciężko płynnie zrobić akcję typu podczołganie się, zabicie nożem, szybkie zgarnięcie ciała.

Na plus klimat. Lokacje na screenach wyglądają ładnie. Można sobie włączyć swastyki. Ale to tyle. Może jak w pełnej wersji dojdą pozostali żołnierze, mapy będą bardziej otwarte, pojawi się więcej możliwości, to zmienię zdanie. Na razie lepiej pograć w zmodowaną dwójkę.

To co dziwi mnie od lat w grach tego typu, to brak jakiegoś prostego w obsłudze edytora map. Przecież aż się prosi, żeby dać takie narzędzie graczom.
#commandos #gry
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jandiabeldrugi IMO nieźle sobie autorzy tej gry strzelili w stopę wydając to demo. Tutaj nic nie działa jak należy i jeśli premiera ma być rzeczywiście w tym roku to czarno to widzę.
Same tła wyglądają nieźle, ale już postacie i ich animacja to jakiś żart. To już w dwójce wyglądało lepiej. Dźwięki to poziom polskich filmów. Wybuchy i wystrzały rozrywają bębenki, a dialogi szeptane, że nic nie idzie zrozumieć. SI to
  • Odpowiedz
@jandiabeldrugi: Nie pamietam, czy byl, calkiem mozliwe, bo przecie nawet w takim Hearts of Iron masz 3 rzesze udajaca 2 rzesze (zelazny krzyz, ktorego tez co prawda uzywali, ale nie jako flagowy znak jak swastyka). Mi sie glownie w uszy rzucilo to kalectwo voice actorow, brak sarkazmu np u tego zielonego bereta itd, albo ospalosci/roztargnienia u bodajze doktorka. To juz wolalbym AI ze starymi modelami, niz te nowe wykastrowane gowna
  • Odpowiedz