Wpis z mikrobloga

@amozetoostatniraz: mam flashbacki z podstawówki. Zdarzało się że wracałem do domu a tu w kuchni na stole r-------y świniak, wszędzie śmierdzi jak w rzeźni, a babcia z dziadkiem obrabiają mieso. Zawsze wtedy p-----------y plecak gdzieś w sieni (jak to babcia mawiała) szedłem od razu na rower, żeby wrócić jak już wszystko było zrobione.

Eh, nawet martwy świniak potrafi przywołać wspomnienia ;-;
  • Odpowiedz