Więcej tatuaży na ciele, większa patologia i zmiany partnerów (BADANIA)
Łukasz Bogucki z Głogowa po przeprowadzeniu badań i wywiadów z ochotnikami doszedł do wniosku, że im więcej tatuaży posiada młoda osoba, tym większe jest zagrożenie, że będzie ona przejawiała patologiczne, autodestrukcyjne i ryzykowne dla siebie zachowania.
VoxClamantisInDeserto z- #
- #
- #
- #
- #
- 392
- Odpowiedz
Komentarze (392)
najlepsze
Ale wiesz to samo tyczy się wszelakiej mody, od emo po to, że 25% nastolatków nagle należy do LGBT, różnica jest taka, że dziary się tak łatwo nie pozbędziesz jak przekonań jeśli zajdzie zmiana, niemniej dla mnie to jedno zjawisko, chce się być zauważonym a tatuaże to tylko jedna z form osiągnięcia tego ;)
To samo można powiedzieć np. o ciuchach, które zwracają uwagę, różnica taka, że ciuchy zmienisz.
Praca ponad to stwierdziła, że jak ktoś ma minimum 2 tatuaże to ma 33% szans na destruktywne zachowania, jak nie ma wcale to ma 13%, zakładając, że wyniki są prawdziwe to nie jest taka jeszcze
otworzą studia jego usuwania.
Ta głupota dosięga nawet profesorów wyższych uczelni.Nie wiem ,jak to działa
@bladerunner133: Znasz go tylko dlatego, że chodzi po mediach, a nie jakiegoś dorobku naukowego.
W dodatku lansuje się wieloma różnymi aktywnościami, którymi nie do końca może się chwalić. Ja na przykład słuchając jak programował, jestem w 100% pewien, że albo ściemnia albo przynajmniej koloryzuje te historie.
Więc finalnie ten przykład jest potwierdzeniem tezy, że wytatuowane osoby mają różne problemy psychiczno-mentalne, a nie jakimś dowodem
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
@inrain88: ale robił je innym …
@mrjetro: mistrz riposty