Wpis z mikrobloga

@mateuszmozol: mój był taki że chętnie przepisywał, mi pomagało i mogłem funkcjonować, z tym że uzależniłem się, chociaż i tak zbiłem sporo, a najlepsze że przepisywał mi SENZOP - niby na sen, tak skojarzyłem, i myślałem że to na sen (bo nie mogłem spać, natłok myśli itd) i fakt spałem, ale po miesiącu na mnie już to prawie nie działało, teraz biorę na sen co innego i inne benzo, ale
  • Odpowiedz
@mateuszmozol: ja wiesz nie wiem na ile nerwica a na ile wpakowanie się w benzo bo trzeba pamiętać że często leki, panika bierze się z odstawiania benzo więc potem trudno to zdiagnozować co i od kiedy jest. Ja nerwice czy mocno nerwowy byłem już od małego, a to spać nie mogłem, a to się denerwowałem z byle jakiej przyczyny, oczywiście z biegiem lat już panowałem nad tym, a szczególnie jak
  • Odpowiedz
@mindy-moo: wiesz mogą napisać wszystko, prawda jest taka że bez benzo - ciężko by mi było funkcjonować, schodzę z dawek ile mogę, ale nie drastycznie bo boje się że objawy odstawienne będą różne. Alko to wiadomo świństwo, benzo? no na nerwicę gdyby był inny lek z chęcią bym go zamienił, ale już próbowałem i hydroxyzinę (po kilku tabsach właściwie nic nie czułem w sensie byłem bardzo otępiały), brałem jakieś dexapine
  • Odpowiedz