Wpis z mikrobloga

#mirkokoksy #dieta #dietetyka

Dzień dobry wszystkim

Od 21.08 jestem na diecie redukcyjnej niecałe 2200 kcal, dodatkowo ćwiczę na siłowni 3 razy w tygodniu i 2 razy w tygodniu robię 30 min na orbitreku w dość szybkim tempie, spalając ok 500kcal za każdym razem.

Przy moich 187 cm wzrosu zaczynałem od 110kg wagi. W ciągu tygodnia spadła mi do 109.3, w ciągu kolejnych 5 dni do 108.6. Następnie waga się jakby zatrzymała i od tej pory za każdym razem jak ważę się rano na czczo to po wysiłku fizycznym ważę 109.3, jak dzień wcześniej nie było wysiłku to 108.7. Zacząłem podejrzewać, że waga się zepsuła nie pokazuje już innych wartości xD

Diety pilnuje mocno, nie podjadam i wszystko co spożywam dodaje do fitatu, nawet czarną kawę czy cole 0. Makro mam zazwyczaj ok, jak nie jest ok to nadmiar białka kosztem węglowodanów. W fitatu mam zaznaczony mały ruch plus praca siedząca i pokazuje mi przedział 70-110 na białku.

Czy robię coś nie tak?
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czyjatoja no - to znaczy że jesz poniżej PPM i dlatego organizm magazynuje wszystko co zjesz i stąd przyrost wagi. Aby schudnąć powinieneś jeść 80% CPM
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@jakuba94 dzięki. Podobną wartość faktycznie miałem na początku gdy ustawiłem 0.5kg utraty wagi na tydzień. Potem zwiększyłem do 1kg I kaloryczność spadła, ale w sumie nie chodziłem jakiś mega głodny to tak zostawiłem. Znów zmienię na 0.5 kg spadku na tydzień i zobaczę efekty
  • Odpowiedz
  • 0
@jakuba94: Brednie.

@Czyjatoja Wprowadź więcej aktywności, zwiększ białko do 2g na kg masy ciała, przypilnuj kroków (określ wartość np. 8k dziennie i tego się cały czas trzymaj, żeby nie było że jak zrobisz cardio to potem resztę dnia lezysz) które pewnie leżą i kwiczą.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Lewusx kroków robię co najmniej 5k dziennie, czasem dochodzi i do 10k.

Moja aktywność obecnie:

Siłownia - niedziela, wtorek, piątek
Orbitrek - poniedziałek, środa, często dodatkowo
  • Odpowiedz
@Lewusx rozjeb gościowi metabolizm - no dawaj XD już spotkałem na swojej drodze takich „dietetyków” co przy 160 kg mi sugerowali dietę 1500. Powodzenia! Mówię na własnym przykładzie co u mnie działało i tyle. Sam dietetykiem nie jestem i moje rady dotyczą tylko tego co mówiłem i robiłem sam.
  • Odpowiedz
  • 0
@Czyjatoja: To daj sobie cel 10k krokow nie wliczajac w to cardio.

Na treningu silowym palisz max 150-200kcal, nie ufaj zegarkowi.

Zeby spalic na orbitreku 500kcal w pol godziny to tez jest malo prawdopodobne.
  • Odpowiedz
@Lewusx tym że przy kaloryczności poniżej PPM każesz osobie otyłej zwiększyć jeszcze kardio. Byłeś ty chłopie kiedyś w otyłości II lub III kategorii i wiesz jak wygląda życie z takim ciężarem? Nie mówię że twoje zalecenia są złe ale w wypadku osób z otyłością to nie tak działa.
  • Odpowiedz
  • 0
@jakuba94: Właśnie tak działa, ale nie rozumiecie że wasze grube dupska nie generują biernego zapotrzebowania. Ważyłem w wieku 16 lat, 102kg przy 176cm, to jest ta otyłość II kategorii, nie mając żadnej wiedzy odchudziłem się najgłupiej jak było można, 1500kcal i 1h cardio 7x w tygodniu. Wiesz kiedy waga przestała spadać? Jak już chciałem żeby nie spadała, po 4 miesiącach, ważąc o 25kg mniej. ;)

NIe ma czegoś takiego jak
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Lewusx @jakuba94 niestety nie zawsze mam możliwość chodzenia więcej, bądź dodatkowych treningów, mam wiele innych obowiązków. Pracuje przy biurku, głównie z domu, często po 9-10h. Jako ulaniec z ograniczonym czasem, orbitrek robię powyżej 140 tętna przez całe ćwiczenie, siłownię robię w formie myo reps z ograniczonymi przerwami poprzez skoki pomiędzy ćwiczeniami na inne partie mięśni. Czasem mogę sobie pozwolić na 1.5h na siłowni, czasem mam tylko 1h pomiędzy odwiezieniem dzieci
  • Odpowiedz
  • 0
@Czyjatoja: Bo zegarki i te wszystkie wyliczenia zapotrzebowania mają się nijak do rzeczywistości. Twoje zapotrzebowanie mogę określić na podstawie pomiarów wagi codziennych przy warunkach X, trzymanych przez dłuższy okres czasu. Jak Twoja waga nie spada przy warunkach X (średnia tygodniowa jest w miejscu) to po prostu nie jesteś w deficycie.
  • Odpowiedz
Zastanawiam się dlaczego tak się nie dzieje

@Czyjatoja: bo te kalkulatory i wzory to przybliżenia i szacunki, dobry punkt wyjścia, ale potem trzeba dostosować dietę i ruch do rzeczywistości na podstawie pomiarów masy, obwodów i fotek, to proces iteracyjny, a rzeczywisty deficyt można określić dopiero post factum.
A co do ruchu poza siłownią i cardio to możesz się zastanowić czy nie da się tego połączyć z inną czynnością, którą wykonujesz,
  • Odpowiedz
  • 0
@NieRozumiemIronii @Lewusx rzecz w tym, że pomijając już liczenie kalorii i wszystkie te zegarki\aplikacje to prawda jest taka, że zupełnie porzuciłem a-----l, przekąski zarówno słodkie jak i słone, mocno zmieniłem swoją dietę ograniczając posiłki i przechodząc na zdrowsze alternatywy. Potrafiłem zjeść 1000 kalorii na sam obiad czy kolację, praktycznie codziennie jakieś kiełbaski smażone na śniadanie, słodkie musli na 2 śniadanie, czekolada po obiedzie itp. Do tego nawet małej, ale 6
  • Odpowiedz