Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: ja na takie elitarne zawody od wczesnej dwudziestki zrozumiałem że jestem za głupi. Niby coś o komputerach wiem, swego czasu grzebałem, coś programowalem. Jednak na programistę 20k zwyczajnie brakuje mi IQ. Dlatego zabardzo nie wracam myślami do przeszłości co by było gdyby, jeżeli chodzi o życie zawodowe. Mam pracę zdecydowanie powyżej minimalnej i jest git.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ale w sumie to o co ci chodzi? Przecież jak jesteś nie jakiś tępy to zdawałeś egzamin gimbazjalny w okolicach 100% i idziesz do najlepszego LO w okolicy gdzie naturalnie trafiasz w środowisko bystrych osób. W zależności co tam sobie lubisz czy matma czy biologia i chemia albo coś innego to sobie to rozszerzasz na maturze i wybierasz interesujące cię studia plus ogarniasz po czym są perspektywy na zarabianie
  • Odpowiedz
@2-aminopirydyna: Meh, żeby to jeszcze tak działało. Byłem w takim liceum (może nie najlepszym w mieście, ale jednym z najlepszych), w mat-fizie, studia wybrałem nienajgorsze i jedyne co z tego ostatecznie mam, to dalekich znajomych, którzy robią kokosy w korpo, bankach w Szwajcarii albo kucując, bo mnie pewne cechy charakteru pociągnęły w dół i jakoś się wygrzebać nie mogę.
  • Odpowiedz
@Ignacy_Patzer: jesteś pewien, że te cechy były kluczowe? Sorry ale chodziłem do matfizinfu, większość przejawiała jakieś cechy ze spektrum autyzmu, a wszyscy z którymi nadal się trzymam albo mam jakiekolwiek info o nich to sobie bardzo dobrze radzą pod kątem zawodowym
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: kwestia złotego środka. Ja ogarnąłem za wczasu swoje życie ale w międzyczasie też dużo bimbałem. Po prostu nie popadać w skrajności.
  • Odpowiedz
@2-aminopirydyna: Nie wiem szczerze co innego (poza ew wadą wymowy). Wszędzie praktycznie ta sama śpiewka. Merytorycznie pan wypadł w porządku, testy rozwiązane dobrze, ale szukamy kogoś bardziej komunikatywnego. Pluję sobie w brodę, że zamiast na FiR nie poszedłem jednak na informatykę, bo tam jest jednak nieco większa tolerancja w stosunku do dziwaków z okolic spektrum właśnie. No i po trzech latach problemów z rozmowami mam teraz też dziury w życiorysie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
troskliwy-przyjaciel-81: Tak.

Pozdobywałbym i pokopał w 2009 bitcoinyktóre wtedy rozdawali za darmo za jakieś wyzwania a haszując na zwykłym lenovopadzie można było ich mieć kilkaset jeżeli nie kilka tysięcy po paru miesiącach ( ͡° ͜ʖ ͡°)


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
  • Odpowiedz