Wpis z mikrobloga

w sensie nada sie od biedy i do miasta i w trase i poza trase.


@wiewior_s: do miasta i w trasę to gorszy od suva jest chyba tylko pickup z posta OPa, a polnymi drogami to jeździ ułamek procenta kierowców ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@van-der-staas w trasie tak, w mieście bez roznicy lub z lekką przewaga suva jesli chodzi o ewentualne krawezniki ale jednak w jezdzie poza trasa nisko zawieszone auto nie wygra z wysoko zawieszonym.
  • Odpowiedz
@zexan: k---a to jest taka patola. Absurdalne suvy nie wystarczyły to zaczęli ściągać jeszcze większe k------o. Napewno bardzo to wygodne do jazdy po europejskiej drodze i bezpieczne w zderzeniu z typowym europejskim samochodem.

No ale na przejazd z Wieliczki na Kazimierz to trzeba mieć co najmniej 2000l przestrzeni ładowanej, hemi v8 l, zapas żywności na 4 dni i snorkler na wszelki wypadek gdyby na Płaszowie wylało.
  • Odpowiedz
uwielbiam taki argument. Dajmy na to, że ktoś potrzebuje takiego auta i znaczna większość jego wojaży jest poza albo pod miastem.


@shiverr: Przeciez wiekszosc takich gowien typu pickup/suv jest uzytkowane w 90% w miescie gdzie sa zarejestrowane xD
kupuja debile auto 4 krotnie przewyzszajace potrzeby i jezdza po 2km do sklepu albo dzieci do szkoly zawiezc.
  • Odpowiedz
@Ogau kazdy elektryk bedzie gorszy w dluzsza trase, bedac jednoczesnie najlepsza opcja do miasta czy krotkie trasy. Sedan kombi czy suv to w miescie jeden c--j bo wymiary poza wysokością sa praktycznie takie same
  • Odpowiedz
Sedan kombi czy suv to w miescie jeden c--j bo wymiary poza wysokością sa praktycznie takie same


@wiewior_s: czemu cięższe i mniej opływowe auto zrównujesz z lżejszymi i stawiającymi mniejszy opór? Przez to oszczędzasz na paliwie
  • Odpowiedz
@taxi_driver92: też mam akurat rama na wieś, a standardowo mieszkam w Krakowie. Czasem muszę nim przyjechać do Krakowa :) myślę, że nikt nie jest na tyle jebnięty żeby brać rama jako daily w dużym mieście :)
  • Odpowiedz
@taxi_driver92: ja sobie takie kupię jak odłożę trochę grosza idealne na budowy. W Krakowie też bym takim jeździł ale ze świadomością że no niestety trzeba będzie szukać parkingu a nie jak osioł jeb na trawnik.
  • Odpowiedz