[OddajButa123]

Mimo mocnego sprzeciwu społeczeństwa herr Tusk nie poddaje się w swojej misji anihilacji polskiego społeczeństwa przez obniżenie dzietności do historycznie niskiego poziomu.

A wszystko to dla młodych polskich rodzin deweloperów, rentierów i innych cwaniaków zarabiających grube pieniądze kosztem reszty społeczeństwa.

Für Detschland!

#nieruchomosci #polityka

[radiohead12]

@OddajButa123: rubcow był witany przez putina z kwiatami, za parę dni niemiecki agent będzie odbierał kolejne odznaczenie

[Wziuu_pontonem]

@OddajButa123: ale ten kadr to im się udał idealnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Wziuu_pontonem]

@OddajButa123: i jeszcze niby się uśmiecha ale patrz jakie oczy chytre i krnąbrne patrzą tylko co tu można s-------ć

[korona_swirus]

@OddajButa123 ruda kukla ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[korona_swirus]

@PanieAreczku spoleczenstwo? Chybs tylko dewelocwele

[kubson93]

@OddajButa123 dzietność niekoniecznie zależy akurat wprost od sytuacji mieszkaniowej ale to dłuższy temat

[BenAli]

dzietność niekoniecznie zależy akurat wprost od sytuacji mieszkaniowej ale to dłuższy temat

@kubson93 Wiadomo, że sytuacja mieszkaniowa to tylko składowa, ale ma wpływ na dzietność. Często ludzie decydują się na dziecko po znalezieniu lokum, a liczba dzieci moze zależeć od wielkości tego lokum.

[kubson93]

@BenAli Wiesz co, też kiedyś tak uważałem ale sobie przypomniałem jak wyglądała sytuacja u mnie w domu. Rodzice gnieździli się z dziadkami w małym domu z jednym pokojem i jedna kuchnia. I ta sytuacja trwała mniej więcej do mojego trzeciego roku życia gdy pojawił się mój brat. Ale mimo wszystko mieli parcie na dzieci bo wiedzieli że zaraz wyrośnie im pomocnik do roboty, ja jeszcze nie chodziłem do szkoły a już

[BenAli]

@kubson93 Nie wiem, czy zrozumiałeś. Jeszcze raz: sytuacja mieszkaniowa nie jest jedynym powodem, ale jest też tym powodem. I to, że kiedyś ludzie w mniejszym metrażu mieli więcej dzieci w żaden sposób nie neguję tego, że niektórzy powołaliby na ten świat więcej dzieci, gdyby mieli warunki mieszkaniowe. Przy czym niespecjalnie mnie przekonuje argument chowania dzieci jako darmowej siły roboczej we współczesnym świecie. To nie Lipce.