Wpis z mikrobloga

Mireczki ale kusi. Szukam samochodu o mocy w granicach mojego poprzedniego auta i jakiś czas temu miałem możliwość przejechania się Focusem ST mk2. Ten dźwięk wynagradza średnio podobającą mi się bryłę auta. Prowadził się też fajnie. Nigdy nie sądziłem, że Ford mi się spodoba. Przeglądam ogłoszenia i rozstrzał jest od ~30k do ~40k. Dużo jak za blisko 20 letnie auto. Poczytałem trochę o bolączkach i większość to eksploatacja i zużycia. Oczywiście poza pękającymi tulejami. Jestem tak rozbity co robić, że nie wiem. Są fajne, oblaszkowane i dobrze wyposażone egzemplarze, ale ich cena potrafi przebić 40k (i to w większości przedlifty), gdzie za tyle idzie wyrwać mk3 tyle, że gołe. Miał ktoś z was ST mk2 na dłużej? Jak się sprawował? Ostatnie auto jakie miałem kupiłem droższe niż średnia rynkowa, ale serwisowane z fakturami i 6 lat nie miałem z nim problemu (Saab).
#motoryzacja #samochody #ford #fordfocus #focus #mk2 #st
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach