Wpis z mikrobloga

Jak chcesz tam dalej parkować to lepiej kup kamerki reagujące na ruch bo mam uzasadnioną obawę, że ktoś Ci coś zmajstruje.
  • Odpowiedz
@belfegorrrr: Co prawda to był rok 2012, ale jak czasem przyjechałem samochodem do mojej dziewczyny, to nie raz się zdarzyło, że jakiś chłop wisiał na klaksonie 5 minut, bo miałem czelność zająć "jego" miejsce xD P------i są ci ludzie.
  • Odpowiedz
@L24D nie no, jak ktoś miesiącami zastawia ogólnodostępne miejsce parkingowe to jest to patologia. W Niemczech jak stoisz długo autem na publicznym parkingu to ci rysują linie obok opon i patrzą czy się ruszasz z miejsca. Na szczęście teraz mam wykupione miejsce, ale jak mieszkałam na osiedlu z wielkiej płyty to była tragedia.
  • Odpowiedz
@belfegorrrr: Ja kiedyś jak mieszkałem na "starym" Mokotowie to też miałem taką sytuację. To było miejsce chłopa bo było fajnie widoczne od niego z balkonu i nikt ma mu tam nie stawać. Raz mi rzucił jajkami i jakąś kapustą kiszoną na samochód.
  • Odpowiedz
@belfegorrrr: od razu bym do niej poszedł i uprzejmie wytłumaczył, że widzę w tym piśmie groźbę i zastraszanie, obawiam się o własne zdrowie + mienie, zgłaszam sprawę na policję i wynajmuję prawnika. Szybko by jej rura zmiękła.
  • Odpowiedz
@belfegorrrr: A weź ustąp na jakiś czas, niech myśli że wygrała. A jak będzie tam parkować to rozlej pod autem przepalony olej albo płyn chłodniczy i zadzwoń po SM.. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz