Wpis z mikrobloga

#codzienneainews
#ai #ainews
Eric Schmidt, który był dyrektorem generalnym Google przez dobrą dekadę, wystąpił niedawno na konferencji Uniwersytetu Stanforda. Chłop naprawdę się rozluźnił i dzielił się różnymi przemyśleniami. W pewnym momencie stał się bardzo poważny i powiedział studentom, że spotkanie jest poufne, zachęcając ich do nieujawniania informacji.

I w tym momencie jakby dostał mokrą szmatą w twarz, bo organizatorzy powiedzieli mu, że całość jest transmitowana na żywo xD Schmidt zaliczył wtedy wykopfejs.jpg

Później Stanford usunął film z YouTube, ale internet nie zapomina - ludzie już go zarchiwizowali. Kopię zapasowa transkrypcji można znaleźć m.in. na Githubie pod hasłem „Stanford
ECON295⧸CS323I2024ITheAgeofAI,Eric_Schmidt.txt”.

TL;DR tego, co powiedział:

- Google przegrywa w AI, ponieważ zbytnio dba o równowagę między pracą a życiem prywatnym. Schmidt powiedział: „Jeśli twój zespół pojawia się tylko jeden dzień w tygodniu, jak zamierzasz pokonać OpenAI lub Anthropic?”.

- Ma wiele szacunku dla Elona Muska i TSMC, ponieważ mocno cisną swoich pracowników. Według Schmidta, aby wygrać, trzeba wywierać presję. TSMC zmusza nawet doktorów fizyki do pracy w fabrykach na pierwszym roku.

- Żałuje, że zlekceważył CUDA firmy NVIDIA, obecnie kluczową technologię dla modeli sztucznej inteligencji, i był zaskoczony partnerstwem Microsoft-OpenAI (zakładał, że jest OAI zbyt małe, aby miało jakiekolwiek znaczenie).

- Był zszokowany, gdy Microsoft połączył siły z OpenAI, myśląc, że ci ostatni są zbyt malutcy, żeby cokolwiek znaczyć. Okazuje się jednak, że się mylił. Wyraził również swoje zdanie na temat Apple, nazywając ich podejście do SI zbyt niefrasobliwym.

- Schmidt rzucił kąśliwą uwagą na temat TikToka, mówiąc, że jeśli zaczynasz biznes, to śmiało kradnij wszystko, co możesz, na przykład muzykę. Jeśli staniesz się gigantem, będzie cię stać na najlepszych prawników, którzy zatrą ślady twoich występków.

- Stargate OpenAI może kosztować znacznie więcej niż oczekiwano - 300 miliardów dolarów, a nie 100 miliardów dolarów. Schmidt zasugerował, by Stany Zjednoczone albo dogadały się z Kanadą ze względu na ich hydroelektrownie i relatywnie tanią siłę roboczą, albo nawiązały współpracę z krajami arabskimi w celu uzyskania finansowania.

- Europa? Schmidt uważa, że jest to stracone miejsce dla innowacji technologicznych, a Bruksela zabija możliwości na lewo i prawo. Widzi trochę nadziei we Francji, ale niewiele gdzie indziej. Jest również przekonany, że Stany Zjednoczone utraciły Chiny i że Indie są teraz najważniejszym sojusznikiem.

- Co do open-source w AI, Schmidt nie jest tak optymistyczny. Twierdzi, że jest to zbyt kosztowne, że nawet francuska firma, w którą zainwestował, Mistral, zmierza w kierunku zamkniętego oprogramowania(?!).

- Według Schmidta AI (AGI w tym przypadku?) sprawi, że bogaci będą bogatsi, a biedni biedniejsi. To gra dla silnych krajów, a te bez zasobów mogą zostać w tyle.

- "Nie oczekuj, że chipy AI przywrócą miejsca pracy w przemyśle wytwórczym. Fabryki są obecnie w większości zautomatyzowane, a ludzie są zbyt powolni, by móc konkurować. Apple przenosząc produkcję MacBooków do Teksasu nie ma na myśli taniej siły roboczej - chodzi o to, by w ogóle nie potrzebować dużo siły roboczej".

- Na koniec Schmidt porównał sztuczną inteligencję do początków elektryczności. Sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał, ale minie trochę czasu - i kilka poważnych innowacji organizacyjnych - zanim doczekamy się rewolucji. [1]
PeterWeiss - #codzienneainews
#ai #ainews 
Eric Schmidt, który był dyrektorem general...

źródło: 1724070617955.png_image

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 24
Komentarz:
Ogólnie rzecz biorąc jego spostrzeżenia są słuszne. Nie mam tu na myśli moralności, rzecz jasna. Polemizowałbym z jego opinią, że Google jest w tyle w dziedzinie SI ze względu na "balans między życiem zawodowym a prywatnym pracowników". Być może jest to jeden z wielu czynników, ale nie jest to główna przyczyna.

Myślę, że w dużej mierze wynika to z faktu, że Google stało się dużą zbiurokratyzowaną korporacją. To IBM XXI wieku.

OpenAI ma dosłownie
  • Odpowiedz
  • 11
@PeterWeiss pomyśl sobie, że jesteś studentem w USA i co chwila masz takie smaczki i informacje z pierwszej ręki.

To jedno wyciekło, bo akurat było transmitowane.
  • Odpowiedz
Jeśli staniesz się gigantem, będzie cię stać na najlepszych prawników, którzy zatrą ślady twoich występków.


@PeterWeiss: ehhh i niby wiem że tak to działa ale zawsze wewnętrzna moralność burzy się na taki stan rzeczy...

Mega wpis swoją drogą, dzięki!
  • Odpowiedz
Tak więc Schmidt w zasadzie po prostu obwinia pracowników Google za to, co spowodowała kiepska strategia kierownictwa.


@PeterWeiss: no przecież to jest klasyczna Polska Szkoła Zarządzania 101. xD

The beatings will continue until morale improves.
  • Odpowiedz
  • 10
@kartofel: Trochę w tym kierunku idzie. Obecnie Europa ma trudności z odniesieniem sukcesu w branży technologicznej. Wg popularnych tez jest to kwestia czynników takich jak fragmentacja rynku, bariery językowe i kulturowe, drenaż mózgów do Stanów Zjednoczonych i Azji, kultura niechęci do podejmowania ryzyka, złożone przepisy i brak możliwości inwestycyjnych. Słynny Huggingface.co nie bez powodu ma siedzibę w NYC, a nie we Francji, mimo że założyciele tej firmy są Francuzami.

W
  • Odpowiedz
@PeterWeiss:
Nadal Sporify czy Adyen to nie giganty. W samej Szwecji Spotify to bodajże jedyna firma w top50 założona przed 1950 rokiem. Ostatnią dużą spółką technologiczną założoną w Europie jest SAP, który ma 52 lata XD.
W sumie ludzie zadający pytania z kategorii "gdzie jest polski Amazon" powinni zastanowić się, gdzie jest europejski amazon.
Powiedziałbym też, że drenaż mózgów nie jest powodem braku przewagi konkurencji i innowacji wobec USA, a
  • Odpowiedz
Nie chodzi więc o to, ile godzin kilka osób w OpenAI spędza w pracy w weekendy. Powodem, dla którego Google jest w tyle, jest rozrastająca się biurokracja, która straciła z oczu to, co ważne, a teraz jest pokonywana przez mniejszego, bardziej zwinnego konkurenta. To historia stara jak świat - a Google ze wszystkich firm powinno o tym wiedzieć, ponieważ kiedyś znajdowało się w tej samej sytuacji co OpenAI.


@PeterWeiss: Nihil
  • Odpowiedz