Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
hej mireczki, od prawie 4 lat brałem pregabaline 150mg głownie wieczorem przed spaniem. kilka tygodni temu postanowilem odstawić i zaczęły się duże problemy ze snem. mam wrażenie że stres i problemy siedzą w głowie i ryją banie.
dla przykładu - wczoraj społożyłem się o 23:00 i od razu zasnąłem, jednak przed 3 coś mnie wybudziło i to już był koniec spania. wierciłem się w łóżku do 5, wstałem, coś porobiłem, a o 7 znowu mnie zmogło to się położyłem na te 30m do budzika. oczywiście o 7:30 był koszmar aby wstać, teraz czuje sie jak wrak człowieka i nie jestem w stanie normalnie funkcjonować.

przed spaniem ograniczam telefony/elektronike do zera, staram sie poczytać książke. samo zasypianie jest okej, ale po 3-4h się wybudzam i jest masakra.

macie jakieś pomysły czy są jakieś preparaty ziołowe ew. coś bez recepty skutecznego co pomoże przesypiać te 7-8h w spokoju, czy dalej sie pchać w pregabaline?
prowadzę raczej zdrowy tryb życia, siłka kilka razy w tygodniu, minimalizuje alko (jakieś piwko czasem wieczorem) i unikam śmieciowego żarcia.

mam jeszcze zapas psylocybiny z własnej hodowli, której nigdy nie brałem, słyszałem że mikrodawkowanie może pomóc (1x co 3 dni) ale jakoś nie jestem przekonany...

#medycyna #bezsennosc #pregabalina #psylocybina



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: a czy wcześniej nie miałeś problemu z zasypianiem i normalnie spałeś między 23:00 a 7:00? Istnieje coś takiego jak syndrom opóźnionej fazy snu, i najzwyczajniej twój zegar biologiczny może być niekompatybilny z tym co dziś uznaje się za normę (przed wynalezieniem sztucznego oświetlenia ludzie spali bifazowo - z 1-3 godzinną przerwą w środku nocy). Jeśli z natury jesteś neurotykiem to tym bardziej się to ujawnia przez zwiększony poziom kortyzolu
  • Odpowiedz