Wpis z mikrobloga

Mnie jako zawodowego strażaka i kierowcę autobusu miejskiego (około 60 godzin miesięcznie) oraz moja żonę pielęgniarkę w szpitalu na Lindleya nie było stać na życie w #warszawa. W perspektywie mieliśmy kupno mieszkania 50m2 na obrzeżach, za który rata z opłatami wynosiłaby około 5500-6000 zł miesięcznie (na BK2 się nie kwalifikowaliśmy).

W Niemczech za pracę jako kierowca autobusu oraz moją żona też jako pielęgniarka jesteśmy w stanie wynająć 110 metrowy dom za 1700 euro z opłatami (coś w stylu państwowego TBS z gwarancją ceny i najmem długoterminowym) w Stuttgarcie (jednym z najbogatszych miast w Niemczech, taka Warszawa nie ma podjazdu). 7 minut pieszo mamy kolejkę, którą jest jakieś 25 minut do centrum. Po pół roku odłożyłem na kupno 5-letniego Golfa w najwyższej wersji (50% oszczędności z 6 miesięcy pracy). Obecnie staramy się o dziecko, a planujemy mieć docelowo trójkę lub czwórkę (mamy na to warunki w domu i wiemy, że o takie rzeczy jak przedszkole nie będziemy musieli się martwić). Dodatkowo razem chodzimy na darmowe lekcje języka niemieckiego.

Ciekawostka - średnia cena za m2 w Stuttgarcie to około 4900 euro (około 21000 zł). W mieście, w którym siedziby mają takie spółki jak Mercedes-Benz, Porsche, Bosch. Gdzie średnia pensja to 4300 euro. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W Polsce na takie życie się nie kwalifikowaliśmy, czekała nas jedynie codzienna walka, życie w smrodzie, korkach. Patrzenie jak zwykłe życie jest niedostępne jeśli nie urodziło się w bogatej rodzinie. Emigracja to była najlepsza decyzja w naszym życiu.

#nieruchomosci #polska #gospodarka #feels #emigracja #wygryw #chwalesie
  • 124
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

p0lak robaczy u Niemca, gdzie jest traktowany jak obywatel drugiej kategorii bez znajomych i rodziny, mieszka w mieszkaniu socjalnym na #!$%@? ale jest dumny z siebie bo kupił 5 letniego golfa. Nie ma ratunku dla tego narodu. Był jest i będzie #!$%@? tak jak 1000, 500, 100 lat temu i teraz. Będzie #!$%@? bo istnieja właśnie takie jednostki jak autor tego wpisu. Za 10 lat będzie płacz bo murzyn zgwałcił mu córkę, ale spojrzy na 4 letniego golfa w garażu i w sumie stwierdzi że warto było.


@bugzer:

okej no to jesteś sobie teraz w Niemczech, będziesz zarabiał oczywiście dużo więcej, ale z daleka o świata który znasz, rodziny, znajomych,jesteś tylko Ty i
  • Odpowiedz
Kilkadziesiąt lat temu to jeden facet był w stanie utrzymać całą rodzinę.


@iamjashin: tez pytanie czy ta sytuacja nie byla anomalia. Bo... kiedy i gdzie tak bylo? W Polsce za PRL, przy gospodarce centralnie sterowanej, mieszkaniach "rozdawanych"? System w koncu upadl. W USA po wojnie? Oni wtedy mieli niesamowite wrecz szczescie i sie wybili bo byli po wojnie swiatowej niemal w ogole nie zniszczeni.

Chociaz oczywiscie, to ze wartosc nabywcza
  • Odpowiedz
musicie zdać sobie sprawę z tego że żeby taki kierowca mógł żyć na wysokim poziomie to cała masa ludzi przez kilkadziesiąt lat musiała ciężko pracować.

Dobrobyt nie bierze się z pracy kierowcy autobusu czy sprzątaczki. Oni są beneficjentami systemu który jest jaki jest głównie dzięki inżynierom.


@Chris_Karczynski: A nie głównie dzięki prowizji od przepływów kapitałowych z całego świata? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo udział przemysłu w
  • Odpowiedz
@Kam_sekwaw: To ja rzucę takim przykładem, pracuję w Niemieckiej korporacji na moim stanowisku w Polsce zarabiam 8500 netto, kolega Niemiec na moim stanowisku w Niemczech zarabia 4800 euro a moje stanowisko w Szwecji jest opłacane w kwocie 37000 koron szwedzkich (+/- 14000 zł). O Szwecji wiem dokładnie ile zarabiają bo rekrutowałem tam po dwóch latach pracy ale niestety poszukiwali kogoś z językiem Szwedzkim. Cóż z tego tego że latam po
  • Odpowiedz
pracuję w Niemieckiej korporacji na moim stanowisku w Polsce zarabiam 8500 netto, kolega Niemiec na moim stanowisku w Niemczech zarabia 4800 euro a moje stanowisko w Szwecji jest opłacane w kwocie 37000 koron szwedzkich (+/- 14000 zł).


@AndyAnderson: zarobki niemieckie to netto? To ciekawe, bo patrzac na szybko 4800 euro to 20748 PLN, zas 37000 SEK to 13922 PLN. Zdumiewajaco niskie zarobki w Szwecji w porownaniu do Niemiec.
  • Odpowiedz
po co wam ponad 100m2?


@Szr1h: im bardziej na ten bogatszy zachód tym bardziej wzrastają metraże jako takie typowe dla określonej rodziny,
dla rodziny 2+2 to mieszkanie 100m2 jest zupełnie normalnym, typowym
  • Odpowiedz
@Kam_sekwaw nie stać Cię na mieszkanie to masz właśnie TBS w Polsce, ale kto się na to łapie… jak tam łączny dochód nie może przekroczyć chyba 10-11k netto na gospodarstwo domowe. Widać mentalność Polska z Ciebie nie wyszła xD „taka Warszawa nie ma podjazdu”, brzmisz jak typowy Polak emigrant który zarabiając nieco ponad minimalną u Niemca myśli że pana Boga za nogi złapał. „Życie w smrodzie” xDDD byłem w Berlinie, tyle
  • Odpowiedz
@Kam_sekwaw: Mam podobne przemyślenia. W Holandii mamy ratę kredytu która po odliczeniu wychodzi de facto 1200 euro miesięcznie za 137m. To jest mniej niż 25% naszych zarobków, a nie mamy jakiś wybitnych prac. Porównując to do Polski to jakby optymistycznie nie patrząc zawsze wychodzi dużo gorzej. Albo byśmy płacili 40+% całości dochodów albo byśmy mieli 2 pokoiki w wielkiej płycie.
No ale coś za coś, życie to nie wyłącznie ilość
  • Odpowiedz
@iamjashin ha, a co ja mam powiedzieć?! W wieku 13-14lat (teraz mam 38) moj tata pracowal w Wielkiej Brytanii. Mial wlasny,maly ale rentowny biznes i mialem juz zaklepane po znajomosci miejsce w szkole w Londynie. Oczywiście byl w konflikcie z moja mama ktora nie zgodzila sie na moj wyjazd do UK. Mam troche żal ze nie skonczylem tam szkoly a potem studiow bo moje życie pewnie wygladalo by inaczej. Chociaz prawda
  • Odpowiedz
Mam ziomków z teamu 60% mieszka (a raczej mieszkała) w Kolonii (niedqleko Bohn). Mimo że to IT nie stać ich było na wynajem! mieszkań. Ceny przez 5 lat poszły o połowę a pensje stoją w miejscu. Trochę ich ratuje praca zdalna z zadupia ale to nie o to chodzi...
  • Odpowiedz