Aktywne Wpisy

annlupin +24
ciekawe co tam uwas
źródło: annlupin45609
Pobierz
Jednaodpowiedz2 +33
#slubodpierwszegowejrzenia
Kaja = Laweciarz - ona gadatliwa i upierdliwa, on wiecznie hamuje w----a i nie jest miły
Kasia = Inpost - oboje zakompleksieni, nieśmiali, ale chcą chodzić za rękę i się sobie podobają, oboje dziś fajni i przyjemni w odbiorze
Kołcz >Karolina - mówicie co chcecie, ale on wypada o niebo lepiej od tej marudnej, skwaszonej baby. Chłop co prawda beznzesmenuje, ale jest przy tym zabawny, wyluzowany, kreatywny, uśmiechniety i
Kaja = Laweciarz - ona gadatliwa i upierdliwa, on wiecznie hamuje w----a i nie jest miły
Kasia = Inpost - oboje zakompleksieni, nieśmiali, ale chcą chodzić za rękę i się sobie podobają, oboje dziś fajni i przyjemni w odbiorze
Kołcz >Karolina - mówicie co chcecie, ale on wypada o niebo lepiej od tej marudnej, skwaszonej baby. Chłop co prawda beznzesmenuje, ale jest przy tym zabawny, wyluzowany, kreatywny, uśmiechniety i





Do startów indywidualnych na 400m metrów zakwalifikowały się 3 zawodniczki: Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetić oraz Marika Popowicz-Drapała. Do żeńskiej sztafety poza wymienionymi zawodniczkami dodatkowo zostały zgłoszone jeszcze 4 kolejne oraz 2 rezerwowe, co w sumie daje 9 zawodniczek (do sztafety mieszanej nie ma oficjalnych zgłoszeń, ale wiadomo, że siłą rzeczy muszą być to te same panie).
Poniżej zaprezentuje najlepsze ich czasy z tego sezonu oraz miejsce, które daje ten czas na listach światowych (dla niewtajemniczonych dodam, że 50. wynik na listach światowych nie oznacza, że w tym sezonie było 49. lepszych czasów, lecz, że 49 zawodniczek przynajmniej raz w tym sezonie pobiegło szybciej).
Natalia Kaczmarek SB=48,90 – 3. wynik
Justyna Święty-Ersetić SB=50,89 – 53. wynik
Marika Popowicz-Drapała SB=51,42 – 83. wynik
Anastazja Kuś SB=51,89 – 137. wynik
Aleksandra Formella SB=52,10 – 163. wynik
Iga Baumgart-Witan SB=52,18 – 181. wynik
Alicja Wrona-Kutrzepa SB=52,30 – 202. wynik
rezerwowe:
Kinga Gacka SB=52,03 – 154. wynik
Karolina Łozowska SB=52,40 – 218. wynik
Dla porównania:
minimum olimpijskie wyznaczone przez World Athletics na 400 m – 50,95
najlepszy czas na listach światowych na 400m – 48,57
najlepszy czas na listach światowych na 400m płotki – 50,37
Jak widać w momencie startu Igrzysk minimum na tym dystansie spełniała tylko jedna zawodniczka dziewięciu (Justyna Święty-Ersetić swój SB ustanowiła w eliminacjach w Paryżu).
Z obserwacji Instagrama wymienionych wyżej Pań wynika, że wszystkie łącznie z rezerwowymi były w Paryżu. Pierwszy bieg, w którym mogły wystartować to eliminacje w sztafecie mieszanej 2 sierpnia, więc żeby się załatwić wszystkie formalności i coś tam potrenować trzeba było być w wiosce olimpijskiej najpóźniej 31 lipca. Natomiast ostatni bieg to finał sztafety żeńskiej zaplanowany na 10 sierpnia, więc najszybciej wioskę można by opuścić 11 sierpnia. Daje to 12 dni mieszkania w wiosce olimpijskiej.
Teraz zobaczmy ile razy zawodniczki wystartowały na tych IO:
Natalia Kaczmarek – 3 (indywidualnie: eliminacje, półfinał, finał)
Justyna Święty-Ersetić – 5 (ind.: eliminacje, repasaż; sztafeta mieszana: eliminacje, finał; sztafeta żeńska: eliminacje)
Marika Popowicz-Drapała – 1 (sztafeta mieszana: eliminacje)
Anastazja Kuś – 1 (sztafeta żeńska: eliminacje)
Aleksandra Formella – 1 (sztafeta żeńska: eliminacje)
Iga Baumgart-Witan - 0
Alicja Wrona-Kutrzepa – 2 (sztafeta mieszana: finał; sztafeta żeńska: eliminacje)
rezerwowe:
Kinga Gacka - 0
Karolina Łozowska - 0
Jak widać nawet w obliczu kontuzji Mariki Popowicz-Drapały oraz faktu, że Natalia Kaczmarek nie wzięła udziału w żadnym biegu sztafetowy, 3 zawodniczki nie pojawiły się na bieżni ani razu, a kolejne 3 przez co najmniej 12 dni przebywania w wiosce olimpijskiej wystartowały tylko raz. Dodatkowo trochę śmieszny wydaje się fakt, że przyjechało 9 zawodniczek, a w 2 biegach w sztafecie mieszanej i jednym w żeńskiej mogłoby wystąpić ichmaksymalnie 8.
Zaryzykuje stwierdzenie, że zarówno zawodniczki jak i sztab szkoleniowy już przed Igrzyskami wiedziały, że 3-4 z nich nie mają szans na start, a mimo to pojechały porobić sobie zdjęcia na Instagrama oraz pozwiedzać, bo chyba nikt nie zakładał, że nagle 4 zawodniczki doznają kontuzji, lub że zaczną biegać o 1,5 sekundy szybciej, albo cała reszta świata o 1,5 sekundy wolniej.
Wielka szkoda również, że nawet nie spróbowaliśmy powalczyć w finale sztafety mieszanej i wystawić Natalii Kaczmarek, która będąc w życiowej formie koniec końców przez 12 dni w Paryżu wystąpiła w 3 biegach. Tym, którzy zaczną coś mówić o regeneracji przypomnę, że na ME 2018 w Berlinie finały 400m oraz sztafety 4x400m były rozegrane w odstępie 98 minut, w obu tych biegach wystapiły Justyna Święty-Ersetić oraz Iga Baumgart-Witan, a Justyna oba zakończyła ze złotym medalem.
Można nazywać Wdowików, Kiljanów oraz Czykierów turystami, ale oni chociaż mieli odwagę skompromitować się raz w eliminacjach, drugi w repasażach, a trzeci w wywiadach, podczas gdy prawdziwe turystki spędziły prawie 2 tygodnie w Paryżu i nawet nie musiały startować.
A teraz poprosze o analize gdzie zastapiono by najslabsza nasza biegaczke Natalia i jaki by to wynik dalo w 4x400m gdyby te nie wiem 3-4s odjac? Cos czuje ze w finaly byloby okolo 3:24:00 ktore daloby 4 miejsce?
Ponadto czy te wyniki 400m to mozna tak 1:1 porownywac sztafeta i zwykly bieg?
Poza tym w tym poście ani słowa o turystach-działaczach, którzy byli 2 tygodnie w Paryżu, a nikomu nijak nie