Aktywne Wpisy
lormont 0
Gdzie w Polsce mieszkać, żeby nie było ryzyka powodziowego?
#powodz
#powodz
Nokimochishii +181
Wygląda to fatalnie. Przelewa się jak jak Niagara jakaś...
#powodz
#powodz
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
#nieruchomosci #ekonomia #polska #dzieci
@duzy_krotki: A tu na wykopie ostatnio tak się podniecali tym, że w Czechach dzietność super jest i wystarczy tylko budować żłobki itd :D
@zmarnowany_czas: ale w Nowej Soli nie masz teatrów do których chodzą 2x
Mieszkania to tylko część składowej tego obrazu beznadziei w tym kraju.
@GOHAN: ja p------e ale mnie w-------ą takie wnioski z dupyxD
TAK, W POLSCE DROGIE MIESZKANIA TO GŁÓWNY POWÓD DRASTYCZNIE NISKIEJ DZIETNOŚCI.
Idź k---a załóż se rodzinę w wynajmowanym mieszkaniu za 2500/m, zarabiaj na utrzymanie siebie i dziecka i z---------j u janusza.
@zmarnowany_czas: W Nowej Soli branża w której szukała to nawet nie istnieje i jak już to musiałaby się tam z lokalnym januszem użerać o minimalną xD
Pochodzę z miasta powiatowego i tak, była tam jak najbardziej tragedia. W Warszawie rynek
@
Uwielbiam te bajki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szkoda, że jakby porównać wykres ilości rodzących się dzieci i zamożności Polaków to wyjdzie, że im mniej zarabialiśmy tym więcej rodziło się dzieci.
Fakty odnośnie rozwiniętych państw są takie, że im ludzie bogatsi tym mniej im sie chce zajmować potomstwem a zamiast tego wolą wydawac kasę na przejemności.
@Murasame: Część na pewno, ale obecnie dzieci jako że na siebie nie zarabiają (za to są olbrzymim kosztem), to są na samym szczycie piramidy potrzeb. Ludzie się na nie decydują tylko gdy:
1. odpali im się jakiś instynkt który przyćmiewa im racjonalne myślenie
2. stać ich na życie na tyle by się nie bać co się stanie jak się pojawi jeszcze dodatkowa gęba do wykarmienia, która dodatkowo może wyeliminować matkę z rynku pracy na
@Protectorx: bzdury
@Khaine: no to uwaga, znalazłaby w innej branży.
@Khaine: Ja mysle, ze dużą rolę odgrywa też nasz wrodzony pesymizm, bo akurat te "mądre" osoby z klasy sredniej bez problemu stać na dzieci, biorac pod uwage ogrom programów socjalnych które mamy w Polsce. Te ich "przewidywania" sa czesto katastroficzne.
@wykopanywykopek:
Potwierdzam. Jako ojciec trójki dzieci żyjący na wynajmie - to jest najbardziej upokarzające doświadczenie: prosić kogoś żeby wziął od ciebie 4000 miesięcznie.
Wszędzie tam gdzie jest bieda, nie ma gdzie mieszkać, ludzie żyją w slumsach od 1 do 1 to rodzi się mnóstwo dzieci. W społeczeństwa h bogatych rodzi się mało, bo po prostu ludzie nie chcą mieć dzieci bo nie chcą trącić wysokiego poziomu życia. Współczynnik dzietności najlepiej właśnie koreluje z poziomem bogactwa oraz z współczynnikiem edukacji kobiet. Więc o ile nie chcecie wprowadzić w Polsce kryzysu aby wszyscy Polacy zbiednieli, albo zabronić kobietom chodzić na studia i zamknąć je w domach, to państwo Polskie nie jest w stanie nic zrobić jeśli. Chodzi o kryzys dzietności.
Myślicie, że w innych państwach nie ma podobnego problemu? Teraz wszystkie państwa się z tym boryka ja i jeszcze żadne nie znalazło rozwiązania tego problemu. To pokazuje jak skomplikowany jest to problem. Nawet w państwach skandynawskich gdzie są ogromne socjalne zapomogi dla rodziców współczynnik dzietności spada. W Japonii gdzie mieszkania są tanie i łatwo dostępne wsp dzietności szoruje po dnie od kilkudziesięciu lat. Juz nawet państwa afrykańskie odnotowuja gwałtowny spadek urodzeń, ponieważ wzrasta ich poziom
@zmarnowany_czas: No jasne, co robotę niech branżę zmienia xD I we wszystkich startuje od zera czyli od najniższej krajowej albo od stażu i wtedy jest hajlajf. Lepiej się przeprowadzić i pracować w swojej branży niż się przekwalifikowywać. No właśnie, a gdzie się przeprowadzić? No wiadomo, że do top 5 bo tam jest największy rynek pracy xd
@vardum: przede wszystkim dziecko nie jest do niczego potrzebne i stanowi wyłącznie koszt - to zawdzięczamy konstrukcji systemów emerytalnych. Tam gdzie jest bieda, to dzieci się widzi jako woły robocze