Wpis z mikrobloga

#kolarstwo #rowery
Jaki typ rowerów sobie warto poprzeglądać żeby były małe i lekkie?
W Decathlonie upatrzyłam rower miejski w rozmiarze XS ale to dziadostwo waży tyle że ciężko mi będzie z tym wchodzić i schodzić po schodach. Z kolei wszystkie gravele które mierzyłam były dla mnie za duże.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@daddyissues_: Ale wiesz o tym, że gravel to kompletnie co innego niż rower miejski? Na gravelu będziesz mieć zupełnie inną pozycję w trakcie jazdy, może dlatego miałaś wrażenie, że był za duży. Ale podejrzewam, że każdy producent oferuje ramy w rozmiarze XS albo nawet XXS.

Jednakże z opisu wynika, że powinnaś się rozejrzeć za rowerem crossowym.
  • Odpowiedz
@daddyissues_: Siemka, tutaj mirabelka kolarka. Mega polecam, żebyś kupiła sobie trekkinga, najlepiej z blokowanym amorkiem z przodu. Rower miejski zawsze będzie ciężkim klocem, który ma tylko wyglądać ładnie na fotkach z pinteresta xd nie jest zwrotny, ma jakieś minimum biegów i nie ma szans w terenie. W dodatku jest sztywny. Gravel z kolei to przepłacona wersja trekkinga z barankiem. Po pierwsze jeśli na takich nie jeździłaś, to pozycja będzie trudna
  • Odpowiedz
wszystkie krawężniki i dziury bedą koszmarnie odczuwalne, a żeby komfortowo na nim jeździć będziesz musiała nosić gacie z wkładką zawsze


@Laniakea: ale trekking tego problemu nie rozwiąże bo z tyłu nie ma amortyzacji i będzie tłukło w dupkę :) róznica jest na rękach

@daddyissues_ rower crossowy z amortyzatorem powietrznym, ewentualnie trekking jeśli potrzebujesz błotników, bagaznika, lampek itd. W gravela nie pchaj się :)
  • Odpowiedz