Wpis z mikrobloga

#pytanie #dom #ogrodnictwo #osy

W garażu na działce zalęgly mi sie osy. Znalazłem na nie doraźny sposób (spryskać dobrze Muggą 50%, w ciągu dosłownie sekundy zaczynają s--------ć aż miło, a te, które przeżyją, długo nie pożyją - po ok.30 sekundach mogę już bezpiecznie zdjąć gniazdo).

Problem w tym, że wracają (widocznie im tam dobrze jeżeli chodzi o światło, temperaturę, wilgotność, przewiew itp.) i już po kilku dniach próbują znów założyć gniazdo w tym samym miejscu. Wtedy wiadomo, Mugga i od nowa.

Jak pozbyć się ich na stale?
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pink_Floyd tak jak piszą inni, spryskaj to wieczorem gaśnicą, np. z Aroxa. Do zdejmowania gniazda przystąp najlepiej następnego dnia. Są środki owadobójcze, które mają niby nawet przez kilka lat utrzymywać zapach, który będzie odstraszał osy. W tamtym roku kupowałem taki koncentrat do rozrobienia na allegro. Spryskałem obficie, ale w tym roku znowu założyły gniazdo, więc skuteczność jest zapewne różna. Podobnie z zawieszaniem atrap gniazd. Niby osy powinny wtedy unikać tej okolicy,
  • Odpowiedz
Tak jak piszą wyżej- gaśnica. Coś koło 15zł. U mnie były szerszenie, spryskałem wieczorem, rano dla pewności i spokój. W tamtym roku łapałem je na lep na myszy, który przywiązałem do kija od miotły, przez 1 wieczór coś koło 25 się złapało. Sugerowałem się jakimś japońskim filmikiem, na którym właśnie łapali szerszenie. Z tym, że jednego musiałem sam złapać tym lepem, reszta próbowała go chyba uratować i się łapały :D
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd nie, z tymi szerszeniami (przynajmniej azjatyckimi, o których wspomina @lukaszcba1989) chodzi o to, że ten pierwszy, jak go jebniesz i uwięzisz na lepie, to wydziela jakieś substancje, które wzywają resztę roju na ratunek.
  • Odpowiedz
W ciągu minuty wszystkie osy powinny się zatruć oparami, ale dla pewności trzymaj dopóki słyszysz bzyczenie


@szach-perski: są prostsze i bezpieczniesze sposoby od tych z tiktoka

próbują znów założyć gniazdo w tym samym miejscu.

Jak pozbyć się ich
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd: tak jak Ci mówili. Gaśnica + całkowita likwidacja gniazda, żeby nic nie zostało. Gaśnica nie tylko zabija, ale zostawia też zapach, którego osy nie lubią i powinny przez jakiś czas unikać tego miejsca.
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd: ja szerszenie zabiłem starym muchozolem, który niby miał datę ważności na 10 lat temu xD zabij je porządnie, będziesz się martwić jak będę wracać nowe (pewnie nie będą)
  • Odpowiedz