Wpis z mikrobloga

Grałem w gry i oglądałem seriale na komputerze przez 34 lata. Efekt jest taki, że w wieku 34 lat nigdy nie byłem:
- na randce,
- na imprezie,
- na urodzinach,
- na koncercie,
- na weselu,
- na wyjeździe ze znajomymi,
- na wyjeździe wakacyjnym,
- w klubie,
- w pubie,
- w restauracji,
- za granicą.
Tak kończą nałogowi gracze komputerowi, którzy w wieku nastoletnim woleli grać, niż się zadawać z rówieśnikami. Dzisiaj nie mam znajomych, nie mam pracy, nie mam obycia, nie potrafię się zachować w towarzystwie i nie umiem rozmawiać z drugim człowiekiem.
#przegryw #przegrywpo30tce
dziobnij2 - Grałem w gry i oglądałem seriale na komputerze przez 34 lata. Efekt jest ...

źródło: a84

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dziobnij2: wszystko przed Tobą, trzeba się "przełamać". Mogę z Tobą pójść do jakiejś restauracji w Trójmieście i już będziesz miał jeden podpunkt odhaczony ( ͡° ͡°)
  • Odpowiedz
@dziobnij2: d--a, grałeś w gry bo pewnie już na etapie wczesnoszkolnym odczuwałeś niechęć ze strony rówieśników. Zastanów się czy byłeś zapraszany na gry w piłke w podstawówce, czy na jakieś imprezy w gimnazjum. Granie w komputer raczej nie jest przyczyną bycia przegrywem, tylko zastępstwem, bo co innego może robić człowiek który jest wykluczany przez społezeństwo
  • Odpowiedz