Aktywne Wpisy
dawidm999 +9
źródło: IMG_20250803_175026
Pobierz
PatrickBateman +18
Pamiętacie tzw. oranżady „na miejscu”?
Ostatnio, będąc w osiedlowym Społem, zauważyłem skrzynkę buskowianek i od razu przypomniałem sobie o tym rarytasie.
W czasach technikum — a były to lata mniej więcej 2010–2014 — razem z kumplem w długiej przerwie chodziliśmy codziennie do sklepu obok szkoły i kupowaliśmy po butelce z kapslem. W pewnym momencie staliśmy się stałymi klientami: gdy tylko przekraczaliśmy próg, pani kasjerka bez słowa wyciągała spod lady dwie butelki ze skrzynki, my
Ostatnio, będąc w osiedlowym Społem, zauważyłem skrzynkę buskowianek i od razu przypomniałem sobie o tym rarytasie.
W czasach technikum — a były to lata mniej więcej 2010–2014 — razem z kumplem w długiej przerwie chodziliśmy codziennie do sklepu obok szkoły i kupowaliśmy po butelce z kapslem. W pewnym momencie staliśmy się stałymi klientami: gdy tylko przekraczaliśmy próg, pani kasjerka bez słowa wyciągała spod lady dwie butelki ze skrzynki, my
źródło: 1526841466_6pibyx_600
Pobierz




@wszystkogra: xd
Komentarz usunięty przez moderatora
@Gdybykozkanieskakala: To nigdy, oprócz ostatnich kilku lat z tanim oraz dostępnym kredytem, nie było czymś naturalnym. Ludzie latami zbierali na własne lokum, nabywali je dopiero np. mając 40 lat. Do tego czasu mieszkali z rodziną albo w komunalnych;
dlatego mnie teraz bawi kwik, że jakiegoś studenta nie stać na własne m :D
to tyle jeśli ktoś uważa, że można postawić/kupić dom blisko miasta w cenie małego mieszkania w centrum
Były czasy gdy dwójka młodych osób po studiach łapała pierwsze umowy o pracę i szła kupować nowiutkie 2 pokoje na Odolanach w Warszawie. Kredyt w programie rządowym, czyli wszyscy się dorzuciliśmy do ich zysku.
W tej całej piramidzie finansowej, kto pierwszy brał kredyt na taki towar jak nieruchomość to był wygrany.
Obecne pokolenie zostało wy....... bez mydła na tanich kredytach poprzedniego pokolenia, tak jak jeszcze wcześniejsze pokolenie wy....... wszystkie