Wpis z mikrobloga

pijcie ze mną kompot
po jakiś 2 latach zostałem uniewinniony w sprawie karnej o kierowanie gróźb pozbawienia życia (xD ?) a wyrok się w końcu uprawomocnił
początkowo sąd w wyroku nakazowym uznał mnie za winnego, ale zdecydowałem się walczyć o swoje

miałem ciężkiego (dosłownie i w przenośni) przeciwnika w postaci wykładowcy/doktora prawa, radczyni prawnej, i jednocześnie mojej ex
robiono ze mnie osobę niezrównoważoną psychicznie, agresywną, n-------a, była wykorzystała każdą możliwość żeby mi dopiec (co nawet sąd zauważył w uzasadnieniu do wyroku)
na prawnika wydałem w sumie jakieś 12k

jak będę miał siły i nie będzie mi nic groziło prawnie to opiszę co mogę (chce żeby się ode mnie o----------a, a wiem że śledziła mojego wykopa)
póki co tańczę po mieszkaniu do https://www.youtube.com/watch?v=

#gownowpis #wyrok #sadowehistorie
nieraz-nie-dwa - pijcie ze mną kompot
po jakiś 2 latach zostałem uniewinniony w spraw...
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JustMightBe: oczywiście że nie słusznie, ale była miała inne zdanie

ale jeśli w dzisiejszych czasach kobieta, radca prawny, doktor prawa (administracyjnego xd) przegrywa w sądzie, to chyba nie było podstaw ( ͡° ͜ʖ ͡°),

było 2 oskarżycieli: prokurator złożył apelacje na 1,5 strony, a moja była jako oskarżyciel posiłkowy na 37 stron :D
dowody które dostarczyła to była
  • Odpowiedz
@nieraz-nie-dwa:
typowa administratywistka, nawalić ścianę tekstu i weź tu później się do tego odnieś xD
No i co by nie mówić, sądy może i są wolne, ale jednak sprawiedliwe. No chyba, że trafisz na pisowskiego nominata (nie bez powodu robili zawrotne kariery w tym systemie) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i poczekaj jeszcze na ewentualną kasację (pewnie na 100 stron xD)
  • Odpowiedz
@Skipi1111: musze pogadać z prawnikiem jak to dokładnie wygląda. Przy mowie końcowej wnioskowaliśmy o zwrot kosztów więc wiem, że coś dostanę, ale boje się że będą to groszę. Koledze, który był świadkiem chcieli zwrócić jakieś 10-30 pln za stracony dzień w pracy a to jest programista 15k :D

mnie cała impreza kosztowała:
6k reprezentacja w głownej rozprawie
3k reprezentacja w rozprawie apelacyjnej
500 pln za każdorazowe wstawienictwo (np. zeznania na policji, odebranie dowodów z policji, obecność na rozprawie rozprawy). Na oko wydałem ponad 12k, które na szczęście płaciłem w
  • Odpowiedz
mały update:

zasądzono 1800 PLN zwrotów kosztów - ja p------e :D, sądy to jest jeden wielki k---a scam a wszyscy prawnicy to sępy

2 lata w plecy pełne stresu i łez,

Ale
  • Odpowiedz