Aktywne Wpisy
xeacaex +878
Wczoraj wieczorem prawie zginąłem ‚na Sebastiana’ na krajowej 7 na wysokości jakiejś wiochy przed Kielcami. Chciałem wyprzedzić ciężarówkę, ale widziałem auto w lusterku które strasznie z----------o, pewnie lekko z 250 km/h, więc poczekałem. Gdy wyjechałem na lewy pas to ‚magicznie’ ukazało się drugie które ledwo co wyhamowało (oczywiście BMW). Nie wiem, może to moja wina, bo nie sprawdziłem lusterka pierdyliard razy, ale wiem jedno - rzygam już jazdą autem po Polsce. Na
damianooo8 +118
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Jak się babie nie podobasz to masz imitacje ruchania a nie s--s