Krzyczał i wyzywał ekspedientki w sklepie. 33-latek aresztowany
Policjanci z Woli zatrzymali 33-latka, który groził ekspedientkom, że je zabije, a jedną z nich znieważył z powodu przynależności narodowościowej. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
o__0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najlepsze
@ToJestNiepojete: dobrze że kasjerka nie była żymianką, bo już by nasz "jastrząp" minister spraw zagranicznych przepraszał naród wybrany na kolanach klęcząc pod pantoflem swojej applebaumowej
@ZwyklyRoman: rozumiem, że logika nie jest twoją najmocniejszą stroną, ale tamten typ nie doprowadził do tego karambolu celowo. Nie był też pod wpływem używek, ani nie rozmawiał przez telefon. Nie uciekał również przed policją. Zrobił coś bardzo złego, ale był to wypadek.
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakby pluł i znieważał Polaka, to nie odniósłby żadnych konsekwencji, bo w antyludzkim kartonowym państwie takie rzeczy ścigane są tylko wtedy, gdy są na tle narodowościowym (czy innym ideologiczno lewicowym podłożu). Znając życie poszło o coś zupełnie innego, a
Niesłychane
@tom3k86: :)
Przejeżdżasz na***any, naćpany ludzi na pasach chodzisz wolno i czekasz na wyrok. Polskie prawo jest zepsute i chore na maksa.