Aktywne Wpisy
Maurelius +191
W nocy doszło do wycieku API portalu X (dawnego Twittera), którego właścicielem od pewnego czasu jest Elon Musk.
A tam m.in. taki kwiatek, jak istnienie grupy "użytkowników chronionych", do których działalności nie ma zastosowania regulamin X (Twittera).
Jakie to konta? No nigdy nie zgadniecie XD Konta należące do skrajnej prawicy (m.in. End Wokeness, Libtards of TikTok), osobiste konta Elona Muska, konta powiązane z, a jakże, Donaldem Trumpem i oczywiście wisienka na torcie,
A tam m.in. taki kwiatek, jak istnienie grupy "użytkowników chronionych", do których działalności nie ma zastosowania regulamin X (Twittera).
Jakie to konta? No nigdy nie zgadniecie XD Konta należące do skrajnej prawicy (m.in. End Wokeness, Libtards of TikTok), osobiste konta Elona Muska, konta powiązane z, a jakże, Donaldem Trumpem i oczywiście wisienka na torcie,
thorgoth +203
Pamiętacie typa który rozkręcił inbę bo przyszedł do mbanku 5 minut przed zamknięciem placówki i nie pozwolili jaśnie panu założyć konta?
Gość ewidentnie pcha się w bycie żywym memem.
#pracbaza #januszex #nosaczsundajski
Gość ewidentnie pcha się w bycie żywym memem.
#pracbaza #januszex #nosaczsundajski
START REDUKCJI
Wzrost: 170cm
Waga startowa: 81,1kg
Początek kalorii: 2700
KONIEC REDUKCJI
Wzrost: 170cm
Waga końcowa: 69,7kg
Koniec kalorii: 2200
Razem kg: -11,4kg
Staż na silowni: 28 miesięcy
Body fat mierzony faldomierzem: 15,4%.
Początki bardzo łatwe, 4 treningi w ciągu tygodnia, na weekend jak była fajna pogoda to szosówka ~30km i spacery w niedziele. Pracuje fizycznie przy wykopach I remontach wiec zapotrzebowanie mam większe, waga ładnie schodziła, dwie jednostki cardio 30min chodzenie pod górkę by spalić 200kcal. W środku redukcji kiedy jadłem 2500kcal dorzuciłem chodzenie do pracy i na siłownię by podbić aktywność, ważyłem wtedy 77kg. Kiedy waga stanęła dorzuciłem dodatkowe dwie jednostki cardio, czyli już cztery po 30min + okazyjnie treningi boksu w sobotę lub środę. Na koniec redukcji już jednostek cardio było sześć, 7-10k kroków podczas dnia, cardio 40min, nachylenie bieżni 13,5, prędkość 5km by spalić 400 kcal - ciągle cztery jednostki siłowe na tydzień. Przez całą redukcję nie czułem głodu, nie padła psychika, nie bylem marudny, dobrze spałem, poprawiła się kondycja, siła minimalnie spadła w niektórych ćwiczeniach, brak kontuzji, widoczne żyły na barkach, przedramieniu i bicepsie - brzuszek lekko ulany jeszcze, ani razu nie zrobiłem przerwy w redukcji, typu refeed itd bo się świetnie czułem. Na koniec redukcji przy 2200 nadal chodziłem nazarty, ale czułem już, że redukcję musze zakończyć bo już przy takiej wadze ciężko pogodzić siłownię z pracą fizyczna i brakuje tej siły w ciągu dnia.
Tydzień lub dwa tygodnie zera, dwie jednostki cardio na spokojnie by odpocząć i się zregenerować i potem wlatuje na masę planem push pull legs upper lower. #silownia #dieta #mirkokoksy #mikrokoksy #chudnijzwykopem
To że się #!$%@? czułeś pod koniec redukcji to normalne jak się schodzi niżej z bf i nijak się to ma do twojej wagi, a po prostu do kwestii tego ze organizm wchodzi w stan permanentnego stresu i mode ochrony. Nawet jakbyś miał kilka kilo mięśni więcej to też byś się czuł #!$%@? przy schodzeniu niżej z poziomem tkanki.