Wpis z mikrobloga

@smutny_przerebel: Kaczyński mówił tam o aborcji i to nie jest temat dla dziecięcych uszu, podobnie jak opowieści o przywilejach dla osób zaburzonych seksualnie. Aferę próbują kręcić matoły, które z przedszkolakami chciałyby gadać o masturbacji. A tak w ogóle to tfu na łachudry, które wykorzystują dzieciaki w swoich wojenkach politycznych.
  • Odpowiedz
@smutny_przerebel: swoją drogą gorzką czekoladę nazwać "deserową"... ciekawe jak ujowe życie miał ten człowiek który tą nazwę wymyślił


@boguslaw_licencyjny: za dzieciaka też tego nie mogłem zrozumieć, teraz nie jestem w stanie zjeść zwykłej mlecznej bo za słodkie.
  • Odpowiedz
@CichyWoda
"Kaczyński mówił tam o aborcji i to nie jest temat dla dziecięcych uszu"

Oczywiście, a o gospodarce można rozmawiać tylko z osobami po kierunkach ekonomicznych, a o sprawach wagi państwowej tylko z ludźmi z elit. To samo dziecko bzdur Kaczyńskiego w każdej telewizji może słuchać już cały dzień.
Poza tym takie dziecko można odpowiednio odprawić, a nie pogonić z odrazą. Naprawdę trzeba bardzo chcieć, by tego nie zauważać.
  • Odpowiedz
Kaczyński mówił tam o aborcji i to nie jest temat dla dziecięcych uszu


@CichyWoda: ale jest za to tematem dla starych kawalerów po 70?
  • Odpowiedz
@smutny_przerebel: opowiadasz głupoty. Prawda jest taka, że istnieje cała masa tematów, o których się przy dzieciach nie rozmawia. Aborcja to niezwykle delikatny temat, do którego nie dorosła masa teoretycznie pełnoletnich osób, a wrzucanie w środek takiej dyskusji dzieciaka jest chore. Bardzo ciekawe, kto był taki "mądry" by pchnąć tam te małą akurat w tym momencie.
@Morf: Tak się zabawnie składa, że Kaczyński to prezes największej partii w polskim
  • Odpowiedz
@CichyWoda masz prawo się ze mną nie zgadzać w kwestii tematów do dyskusji z dziećmi, ale mój wpis porusza sposób potraktowania tego dziecka, które jedynie podeszło i się przywitało. Nawet nie musiało mieć świadomości na jaki temat toczy się dyskusja, a zostało potraktowane kompletnie bez empatii, jak jakiś intruz.
  • Odpowiedz
@smutny_przerebel: Zarzuty do Kaczora, że nie pogłaskał małej po główce i nie poczęstował jej werthers original to żart. Wykorzystywanie dzieciaków do takich podjazdów to szczyt politycznego #!$%@? i to Cię powinno bulwersować, a nie fakt, że Kaczor powiedział małej, że mówi o rzeczach, które nie powinny dzieci interesować i że przeszkadza. Powinni to jej wytłumaczyć rodzice. Za kadrem musiał zresztą stać jakiś opiekun, który popchnął małą do tej akcji przed
  • Odpowiedz