Wpis z mikrobloga

Mirki na placu boju zostały dwa hothatche segmentu B
I nie potrafię się zdecydować na konkretny egzemplarz.
Ktoś z Was ma bądź miał możliwość jazdy tymi modelami? Co byście wybrali? Auto będzie autem daily a nie tylko weekendówką.

Fiesta ST200 2017 vs Clio IV RS Trophy 2017

Za Clio przemawia wydech Akrapovic, tylna para drzwi i trochę automat jeśli na daily

Za Fiestą świetne fotele, ST200 będzie mniej tracić na wartości a do tego auto daje poczucie jedności z kierowcą no i jest w manualu co daje frajdę z jazdy

#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa #ford #renault
Atypical - Mirki na placu boju zostały dwa hothatche segmentu B
I nie potrafię się zd...

źródło: 1000010285

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Atypical: automat to jest akurat dla mnie mega plus.
Nie szukam już innych samochodów.
Mam akurat Renault z podobnego rocznika ale inny segment. I można sobie ustawić tryb sportowy. Zawieszenie się usztywnia, kręci obroty jak #!$%@?. Nigdy nie myślałem, że można #!$%@?ć rodzinnym samochodem tak bardzo.
Więc ja bym brak Renault.
  • Odpowiedz
@Atypical skoro bierzesz pod uwagę tak male auto jak Ford fiesta to dlaczego odpadlo o ile było w drabince Audi S1 od 2015+? 230 konia z potencjalem za grosze na 300 i naped na cztery buty...
  • Odpowiedz
@Atypical: kurcze tanio nie jest, wydawało mi się jeszcze rok temu, że było trochę taniej, ale pewnie patrzyłem na starsze roczniki. Ja tam jestem hondziarzem więc zawsze marzył mi się civic type-r, ale biorąc pod uwagę cenę, megane rs poprzedniej generacji (poza skrzynią biegów, na którą bym narzekał, że nie jest wystarczająco precyzyjna) chyba by mi wystarczył. Aktualny megane rs przy normalnej jeździe jest bezemocjonalny. Żeby poczuć fun trzeba jechać
  • Odpowiedz
@mariecziek: Wziąłeś bezstopniową skrzynię, będąca zaprzeczeniem jakichkolwiek emocji z jazdy samochodem, do której producenci podorabiali nawet udawanie zmiany biegów żeby nie zapadało się w śpiączkę i dziwisz się, że ktoś kiśnie.
  • Odpowiedz
@emjot86: A kto kupuje takie auta jak Porsche czy Astony? Rajdowcy czy stare bogate w opor dziady ktore beda trzymaly to w garazu i wyjezdzaly raz na rok zeby sie polansować? xD
Dwusprzeglowy automat + manetki to najlepsze polaczenie jakie istnieje do daily, i masz wygode jak jezdzisz po miescie, i mozesz w weekend skoczyc gdzies sie pobawic.
Tyle ze na 99% wiekszosc tego bedzie jazda po miescie takim compactem,
  • Odpowiedz
@tellet: Bo już wypróbowałem inne skrzynie poprzednio i żadna mi nie podeszła. Słyszałem sporo dobrego o CVT - kolega ciepło wspominał A5 z CVT, więc ostatnio miałem okazję przejechać się Subarakiem z CVT i to też nie to. Nadal skrzynia robi to, co producent wymyślił, a nie to, czego potrzebuję. Koniec, kropka.
  • Odpowiedz
@Maciuss: Manual daje frajdę z jazdy jak to jest coś wolnossące kręcące się do 8 czy 9 k rpm :D czyli jakiś starszy samochód bo dzisiaj już takich nie ma. Jak to mała pierdziawa z potężnym doładowaniem to dwusprzęgłówka jest dużo lepsza bo ogólnie chodzi o to, że chcesz czuć to przyspieszenie i ma Cię wgniatać w fotel. Jak masz coś mocnego z manualem to nie masz tego efektu kopa
  • Odpowiedz
a w corsie czy fiescie się zastanawiasz czy to już wrzucić ten bieg.


@fff112: nie nie pisz tak, przecież każdy chwalący manuela to wyrafinowany rajdowiec co to hołowczyc do chrztu trzymał, schumi na komunię kupował prezent a kubica zabawiał matkę 9 miesięcy przed narodzinami- same sportowe geny, więc taki szybciej i mądrzej zmienia biegi niż Porschowe PDK czy inny ZF, na pewno.
A do tego może zapiąć dwóję i kręcić
  • Odpowiedz