Wpis z mikrobloga

@GlenGlen12: Ty jesteś jakiś p------y, Bór Komorowski wiedział że powstanie nie ma szans i wiedział że ofiary będą głównie w cywilach. No i były, 100k to nawet grubo niedoszacowana liczba, ale co tam, tyle ludzi i zgruzowanie całego miasta to oczywiście niska cena za romantyczne pomachanie szabelką przed niemcami. Nie da sie obronić PW, nawet powstańcy po latach mówili że to nie miało sensu xD
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka: Analiza wsteczna zawsze skuteczna.

Powstanie w Paryżu powiodło się dzięki pomocy Amerykanów, my natomiast liczyliśmy na s0wietów i się przeliczyliśmy, wina leży wyłącznie po stronie Niemiec i Rosji.

Wyobraź sobie, że 2 karków wchodzi Ci do mieszkania klepie Cie po ryju dzień w dzień, a jak pewnego dnia postanawiasz się zbuntować licząc na pomóc kogoś z zewnątrz to zabija Twoja rodzinę XD kto tu jest winny wymorodwania ludzi? Niemcy
  • Odpowiedz
  • 973
@GlenGlen12: Źródła historyczne podają, że generalicja WIEDZIAŁA o tym jak potoczy się powstanie. Część nawet okłamywała Bora, że ruscy są na pradze, żeby przyspieszyć wybuch powstania. Także przykro mi, że burzę twój wyidealizowany obraz świata, ale dowództwo AK z pełną świadomością wywołało zaoranie Warszawy.

@haabero Kontekst był taki, że wokół Bora byli ludzie którzy odradzali wywoływanie powstania ale ten nie chciał słuchać.
  • Odpowiedz
Witam państwa w dniu świętowania największej polskiej porażki - powstania warszawskiego xD


@czlowiekbutelka: nikt tego nie świętuje, tylko oddaje się hołd poległym wojskowym i cywilom. A poza tym 2/10 bo odpisałem
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka: nie twierdzę, że mamy skakać z radości i celebrowac powstanie. Chodzi mi o to co czuli wtedy zwykli ludzie. Wielokrotnie miałem możliwość rozmawiać z powstańcami i każdy mowil dokladnie to samo: hcielismy chociaż raz się poczuć wolny, chociaż przez chwilę. Po tych 5 latach terroru, śmierci bliskich, powstania w getcie , w końcu mieli możliwość, chociaż na chwilę, wywiesić polską flagę, czy słuchać polskich piosenek - czy z perspektywy
  • Odpowiedz
Powstanie w Paryżu powiodło się dzięki pomocy Amerykanów, my natomiast liczyliśmy na s0wietów i się przeliczyliśmy, wina leży wyłącznie po stronie Niemiec i Rosji.


@GlenGlen12: równie dobrze mogę jechać 150 km/h krajówką i liczyć na to, że bóg nie pozwoli, żebym się r------ł. A jak się rozjebię to wina leży wyłącznie po stronie boga i innych uczestników ruchu. xD

Liczenie na sowietów było absurdalnym myśleniem życzeniowym.
  • Odpowiedz
Wyobraź sobie, że 2 karków wchodzi Ci do mieszkania klepie Cie po ryju dzień w dzień, a jak pewnego dnia postanawiasz się zbuntować licząc na pomóc kogoś z zewnątrz to zabija Twoja rodzinę XD


@GlenGlen12: w tej analogii ta "pomoc kogoś z zewnątrz" to nie pomoc kogoś z zewnątrz tylko liczenie na to by jeden z tych karków co nas napadł 5 lat temu się magicznie zlitował i jednak nam
  • Odpowiedz