Aktywne Wpisy
![bomba4](https://wykop.pl/cdn/c3397992/bomba4_Fu0l93Ckr3,q60.jpg)
bomba4 +147
To może być duży game changer na rynku. Oby tylko Tusk nie tupnął nogą i tego nie zablokował
#ekonomia #gospodarka #korposwiat #pracbaza
#ekonomia #gospodarka #korposwiat #pracbaza
![bomba4 - To może być duży game changer na rynku. Oby tylko Tusk nie tupnął nogą i teg...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d0c74414fc9259dd6af753336b9763b6ee0cdae6e4659fc63b32ee0b19931557,w150.png?author=bomba4&auth=a10f371cc68141b705178cd8bde51a68)
źródło: temp_file5198598654162218135
Pobierz![ToKontoNieIstnieje](https://wykop.pl/cdn/c0834752/793892e1320cd9d87f03e4aeddf9374f181ce9d5d8f3a805043968099a0f439a,q60.jpg)
18+ lat wegetacji bo dorośli nie podumali.
#childfree #takaprawda #dzieci
@L3gion: I tak zazdroszczę, dla moich rodziców jedzenie "na mieście" to był zbyt duży wydatek, a poza tym na wsi nie było fastfoodów. Najbliższy mcdonald mieliśmy parędziesiąt kilometrów od domu xD
Ale żeby nie było że się tylko licytuję kto ma gorzej to dodam że jakby w Polsce faktycznie zaczęto zabierać dzieci alkoholikom i innym patusom to kwik byłby porównywalny do tego gdyby
Dlatego nie ma opcji bym założył rodzinę póki nie było by mnie stać na pasje moje, żony i dziecka i pierdoły dla nas.
Po co zakładac rodzinę jak nie pojedziecie nigdzie, będziecie wykluczeni kulturowo i
@MateMizu: Bo tak by było xD Mojej ciotce na urodziny czy tam święta sprezentowałem nowy komputer (poleasingowy mini PC HP za pińcet) bo wciąż lecieli na 20 letnim PC z Windows XP. I moja kuzynka nie była w stanie ogarnąć żadnych szkolnych zadań na tym gównie. Ale odłożyć
@Miglancu: Doczytałeś to w ogóle? Uważasz że NIE DZIURAWE ubrania na zimę to "xD"? A Mcdonald's zamień sobie na jakikolwiek wypad na miasto. W podstawówce nasze wycieczki szkolne często kończyły się właśnie zatrzymaniem w maku, wiesz jak czuły się dzieci, które nie dostały od rodziców głupiego piątaka na cheeseburgera?
Dla ciebie to iks de, dla takiego dzieciaka to trauma i wykluczenie.
@metalowy_pasterz: I taka jest moja teza: jak w 2024 chcesz dziecku zapewniać standardy z lat 90, to się nie rozmnażaj, dopóki nie ogarniesz dupy └[⚆ᴥ⚆]┘Wtedy jak miałeś komputer w domu to byłeś kozak. Obecnie jak go nie masz (+ neta), to jesteś wykluczony społeczno-ekonomicznie.
Wychodząc za mąż nie potrafiłam nawet herbaty zrobić (poważnie), nie potrafiłam niczego załatwić, ani rozmawiać z ludźmi...
To nie było dobre dzieciństwo...
Ojciec po zwolnieniu z roboty pierwszy nie wyrobił psychicznie i zaczął pić. Pieniądze leżące na kupce, były święte i nie do ruszenia, chociaż nam brakowało na chleb (ojca wypłata była żywieniowa, matki - na wydatki inne i tu się nic nie zmieniało).
Nigdy nie nauczyłam się zwykłych prostych gestów. Nie potrafię się przytulić bez skrępowania nawet do własnych dzieci, nie potrafię przyjmować komplementów, nie potrafię pocieszać i klepać po plecach... Zwykłe, proste ludzkie zachowania uwierają mnie jak zbyt ciasne ubranie. I z chęcią oddałabym te wszystkie rarytasy jedzone przy "rodzinnym stole" i szyte na miarę, modne ciuchy, za zwykłą matczyną miłość...
Nic nie jest czarno