Wpis z mikrobloga

Jeżdżenie szybko jest bez sensu.

Przy jeździe na dystansie 200km 150 km/h autostradą, zamiast 120, dojechałem realnie 10 minut wcześniej niż oryginalnie pokazywały mapy Googla. A spalanie większe, bardziej trzeba się skupiać na drodze i mniej czasu na reakcję w razie W.

Po co ludzie #!$%@?ą po tych drogach szybkiego ruchu xd

#motoryzacja
  • 43
  • Odpowiedz
@spyyke: Szybko na autostradzie zależy od samochodu. Przejedź się BMW 5, a następnie Matizem. Chyba nie muszę przekonywać, że bezpieczniej będzie w BMW przy 150 km/h niż w Matizie przy 120 km/h?
  • Odpowiedz
  • 12
@spyyke jeżdżę często 300 km A i S, zazwyczaj mam 155 km/h na A i około 135 na S. Oczywiście najważniejsza jest płynność, jak widzę z daleka że jest zamuła na lewym to noga z gazu i spokojnie czekam aż się rozejdzie, a jak jadą jacyś debile co przyspiesza i zwalnia, albo jest zagęszczenie na prawym to pedał w podłogę i uciekam. Zazwyczaj jak wyjeżdżam to Google pokazuje 8:30 a ja
  • Odpowiedz
@spyyke: Jak masz na liczniku 120, to tak na prawdę zamulasz poniżej 112 km/h.

Mając na liczniku 150 tak na prawdę jedziesz poniżej 132 km/h, a przypominam, że na autostradzie dozwolona prędkość to 140km/h.

V1 - V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h
V1 = prędkość na liczniku
V2 = prędkość realna
  • Odpowiedz
@spyyke: to zależy od konkretnej trasy i ruchu, ale często mam tak, że lepiej się jedzie szybciej, niż wolniej i nie chodzi tu tylko o czas. Dlaczego? Ano dlatego, że tocząc się tak powoli jak piszesz (no dobra, może nie aż tak, ale powiedzmy, że 130-140) muszę co chwilę zjeżdżać z prawego na lewy pas, bo jadę szybciej niż ciężarówki i zamulacze, ale za chwilę muszę wracać na prawy, żeby
  • Odpowiedz
@spyyke: bo ludzie mają kompleksy. Wstyd jechać nowym audi 120km/h, jeszcze ktoś pomyśli, że jeździć nie umie. Ludzie są dumni z tego, że jeżdżą szybko.
  • Odpowiedz