Wpis z mikrobloga

Just bądź córka właściciela bro


@czerwonykomuch: To i tak są mniej zdolne od syna Kulczyka. Sebastian zaczynał od roznoszenia ulotek, a teraz zarządza miliardowym majątkiem. ( ͜͡ʖ ͡€)

Kiedy zaczynał pomagać w rodzinnej firmie, po prostu roznosił ulotki. Dzisiaj jego majątek jest warty ok. 4,5 mld zł.


Źródło
  • Odpowiedz
@Afrobiker:

one wyssały te stanowiska z mlekiem matki ale to silne i niezależne kobiety więc to nie ma żadnego znaczenia


Z drugiej strony lepiej żeby wyssały to z mlekiem matki niż z nasieniem męża ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@czerwonykomuch: A w sumie ciekawostka z mojego ex-kołchozu. Zmarł właściciel, ale jak już chorował to zatrudnił córkę (była wcześniej w jakiejś innej firmie), młoda przeszła przez różne stanowiska od dołu i zajebiście ogarnia i z tego co wiem ma szacunek u pracowników.
  • Odpowiedz
@Makarow pół biedy jak męża xD
@finch88 są ludzie i ludzie, jedne dzieci całe życie nic nie robią, ojcu już się nie chce zarządzać to masz spółkę, inne są przerzucane przez wszystkie stanowiska po kolei, żeby zobaczyły jak wygląda praca i czy się nadają wogole, ale to zależy od ojca, czy mu zależy na firmie jak on sie skończy
  • Odpowiedz
@czerwonykomuch: Jeszcze te bajki jakie to ciężkie te zarządzanie i za co oni to odpowiadają. A gdy pojawi się tylko jakiś problem to jak nasi rodzimi wizjonerzy z deweloperki czy bankowcy z USA po wywołaniu kryzysu biegną o pomoc do rządu i krzyczą DAJ, DAJ, DAJ. Można by de facto wprowadzić losową osobę na stanowisko CEO i by gorzej nie pokierowała niż córeczki tatusia.
  • Odpowiedz
@czerwonykomuch: no niestety, za pozno wstawalem, nie oszczedzalem tylko kupowalem drozdzowki w podbazie, nie dzwigalem wiecej i wlasnie przez to moj stary nie zostal prezesem ;///
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz po prostu podjąłeś złą decyzję przy poczęciu, trzeba było wybrać silną i niezależną żonę prezesa, a nie własną matkę. No i wstawać wcześniej, a nie wylegiwać się jako noworodek, kto to widział?
  • Odpowiedz
@czerwonykomuch Startowały od niszczenia papierów, później musiały przejść cała ścieżkę kariery w firmie. Od szeregowego pracownika, przez managera niskiego, średniego i wysokiego szczebla, aż do prezesa. Nie było to łatwe, trwało całe 2 tygodnie 😉
  • Odpowiedz