Wpis z mikrobloga

Hej, ja z takim pytaniem - czy pójście w samej kamizelce bez marynarki na swój ślub to duże faux-pas? Ślub cywilny, bez żadnych gości. Bez żadnej imprezy. ¯\(ツ)/¯
#moda #slub
  • 15
  • Odpowiedz
@quercy: niektórzy idą nawet w dresie. Jak dla mnie sama marynarka to obciach po całości. Wiesz są imprezy o różnym stopniu formalności ale akurat ślub to raczej z ty bardziej formalnych więc obowiązuje pewny dress code. Polecam zainwestować w dobry garnitur.
  • Odpowiedz
@quercy: zależy w czym będzie panna młoda, jak w sukni ślubnej, to załóż marynarkę, jak w zwykłej sukience (skoro to ślub bez gości i bez imprezy) to się nie przejmuj i idź na luzie nawet w samej koszuli, skoro idziecie podpisać tylko papier ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@Sandrinia: no właśnie też mi się wydaję, że głównym wyznacznikiem jest różowa i typ jej ubioru. Jak założy jakąś typowo ślubną suknie to głupio iść w dresach, a jak będzie po prostu w eleganckiej sukience to głupio #!$%@?ć się w jakiś żakiet. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@quercy faceci itak mają lepiej bo garnitur można wykorzystać wiele razy na inne śluby, komunie, chrzciny itp gorzej my mamy z naszymi białymi sukniami. Ja swoją sprzedałam potem za 20% ceny:( sama chciałam kupic używaną ale nic nie pasowało albo były mega poniszczone)
  • Odpowiedz
@quercy: generalnie bez spiny, wariacie. Czy trzeba inwestować miliony monet w garnitur którego wiecej nie założysz? Absolutnie nie. Ja z moją żoną mieliśmy mały ślub i wesele w jednym miejscu. Ja miałem garnitur kupiony po taniości (nie wiem, z 400-500 zł za niego dałem?), moja żona miała sukienkę z podobnego przedziału cenowego. Kupowanie graniaków za 5k i za tyle samo sukien, które potem wiszą w szafie albo leżą w piwnicy
  • Odpowiedz
@quercy: nie musisz kupować smokingu. Ładny grafitowy czy ciemny garnitur jest moim zdaniem oprócz zestawu skoordynowanego obowiązkowy w garderobie normalnego faceta, niezależnie od wieku. Przyda ci się od pierwszej komunii do pogrzebu. Jeżeli nie pracujesz w takich ubraniach to powinieneś zadbać żeby był jak najlepszej jakość. Bez urazy ale nawet jak jesteś dresem który całe życie siedzi na ławce pod blokiem to powinieneś mieć garniak chociażby żeby w sądzie ładnie
  • Odpowiedz
  • 0
@Borys_wroc: raczej unikam jak się da takich imprez, a do tego moja waga bardzo dużo się zmienia, +/-10kg, wiec jakbym miał na każdą okazję garnitur kupować, to bym tylko na garnitury musiał pracować.

Wydaje mi się, że wszędzie gdzie (jako gość) pójdziesz w ładnych spodniach i koszuli powinno wystarczyć na tyle, żeby nikt nie czuł się urażony "brakiem szacunku".
  • Odpowiedz
@Borys_wroc: miałem kremowy garnitur z jakiegoś zalando ktory ubrałem tylko na ślub i wesele, bo do niczego innego mi się nie przydał. No i w dzisiejszych czasach już nie ma takiej spiny. Większy szacunek czasem komuś pokażesz jak nie będziesz się stroił na pokaz.
Inna sprawa, że jak mogę to unikam noszenia garniturów.
  • Odpowiedz
Dlatego napisałem: ciemny garnitur. Nie wiem jak u ciebie z wiekiem ale dwadzieścia lat temu też uważałem że garnitur to trzeba mieć na studniówkę i maturę. Potem się okazuje że nawet na same śluby i pogrzeby trzeba mieć jakiś porządny ciuch. Spoko rozumiem że obecnie kryteria ubierania się nieco zmieniły i obecnie dzieciaki do podstawówki noszą kabaretki ale akurat dobre jakościowo ubranie w eleganckim stylu zawsze na topie. Możesz sobie unikać okazji
  • Odpowiedz