Wpis z mikrobloga

  • 272
@mr-dawid Wprowadza się do Ciebie - mi bez różnicy, możemy do niej
Buduje z Tobą dom - najczęściej to robi ekipa budowlna a różowa decyduje co i jak.
Ciąża zmienia jej ciało - mnóstwo moich koleżanek, które urodziły dzieci wyglądają lepiej niż przed ciążą
Ona przytuje - czytaj nic nie będzie robić
Nawet dzieci, które noszą Twoje nazwisko - żeby im kręgosłupy nie jebły
  • Odpowiedz
Ciąża zmienia jej ciało "

RYZYKUJE ŻYCIE
@kutmen2: no tutaj ma rację, ostatnio nad tym myślałem. Wystarczy Sobie zadać pytanie - Czym ryzykuje Twoje ciało gdy powstaje wasze dziecko? Mówimy o okresie od poczęcia od porodu? Kiedyś umieralność kobiet przy porodzie wynosiła ok 5%. teraz mniej niż jeden promil.
A jak jest na Świecie?
"W czwartek 23 lutego 2023 Światowa Organizacja Zdrowia przedstawiła nowe dane dotyczące okołoporodowej śmiertelności kobiet. Wynika
  • Odpowiedz
@mr-dawid: wszystko ok, ciąża jest sporym obciążeniem dla organizmu i często urodzenie się dziecka opóźnia rozwój kariery kobiety, która faktycznie poświęca trochę z siebie na rzecz dziecka (co nie zaprzecza temu, że mężczyzna też coś poświęca, ale umówmy się, żadne z nich nie robi tego dla partnera a po prostu dla dziecka, za które obydwoje są odpowiedzialni). Kolejne co tu naprawdę się nie zgadza, to to opuszczanie rodziny i zmiana
  • Odpowiedz
@mr-dawid: nowoczesna kobieta:
- zmienia nazwisko na dwuczłonowe abyś musiał się męczyć gdy trzeba je gdzieś wpisać
- wymaga od ciebie kupna domu, sama się nie dołoży
- przebudowuje i mebluje Twój dom pod siebie, ty nie masz nic do gadania
- zajdzie w ciążę z Alvaro, a ty wychowuj dziecko jak swoje
- przytyje po ślubie bo już nie trzeba się starać
  • Odpowiedz
@mr-dawid: Zapomniała dodać "kobieta naciska na dzieci bo ma instynkt macierzyński i potrzebuje szczeniaczka do zabawy". Od 5 roku życia jej się nudzi i dzieciak wychowuje się na tiktoku, a matka drze dupę, że same jedynki przynosi ze szkoły.
  • Odpowiedz
często urodzenie się dziecka opóźnia rozwój kariery kobiety


@Krolowa_Nauk: Ja w ogóle nie rozumiem tego płaczu niektórych kobiet o kariery. Serio jakby normalnie miały 15 lat i nie ogarniały czym jest budżet domowy. Spadek zarobków po jej stronie to jest dla mnie taki sam problem jak i jej. Muszę znacznie bardziej zapieprzać żeby podbić swoje zarobki i skompensować te braki. Sam to teraz przeżywam i właściwie dla mnie to wręcz
  • Odpowiedz
@kastrator2: fakt, bardzo niska dzietność, ale nie tylko przez to, że kobiety nie chcą rodzić dzieci, bo chcą się skupić na sobie czy karierze. Przytoczę przykład ode mnie z rodziny, kuzynka nie może zajść w ciążę, przez problemy zdrowotne - policystyczny zespół jajników i inne powikłania.
My z mężem z kolei staraliśmy się ale poroniłam- tydzień leżałam w szpitalu. Przez cały mój pobyt widziałam mnóstwo kobiet z tym samym problemem,
  • Odpowiedz
@Krolowa_Nauk:
Z mojej perspektywy nie ma tragedii z karierą jak się posiada dzieci. To jest prawda, albo chce się je mieć albo nie. Ja mam dwójkę, jestem inżynierem i nie powiedziałabym, że urlop macierzyński jakoś zastopował moją karierę. Po ostatnim porodzie wróciłam do pracy i dostałam na dzień dobry podwyżkę bo okazało się, że jednak mnie w zespole brakuję. Jeżeli chodzi o obowiązki domowe to nie znam pary w moim
  • Odpowiedz
@kutmen2: nie no, ciaza niestety tak podczas jak po zwykle zostawia zmiany na "-" pod wzgledem wygladu.Cellulit, piersi, czesto tez brzuch znaczy callulit czy inne "zmarczki".
  • Odpowiedz
@Roche:
Przykro mi. Ja poroniłam kilkanaście lat temu, w szpitalu to był dramat jak czekałam na wyniki w pomieszczeniu z kobietami w ciąży. Dawali mi małe szanse na dziecko i odpuściłam. Jak odpuściłam to pół roku później byłam w ciąży. Dużo niestety jest teraz par z problemami a stres nie pomaga. Ja sobie sama tłumaczyłam, że natura wie co robi, że lepiej dla tego dziecka i dla nas że tak
  • Odpowiedz