Wpis z mikrobloga

Chyba tylko jak masz rower bez kierownicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@PotwornyKogut: temat wałkowany 1 raz, nikt nie prowadzi roweru obok siebie tylko trzyma rower przy ciele w taki sposób, że tylko 1/3 kierownicy wystaje
  • Odpowiedz
@m76859: ja mam rower za 7k i często nie przypinam a jak już to mam taką cieniutką linkę którą przetnie wszystko bo służy tylko do ochrony przed takimi "przypadkowymi" złodziejami. I jakoś nikt go nie ukradł xD już skończcie z tym schizem lat 90 że jak nie przymurujesz czegoś to ukradną.

Jak już to ukradną rower z klatki schodowej ale to dobrze bo tylko dzbany tak trzymają rowery.

P.S.a autor/autorka
  • Odpowiedz
@typ53B: sam raczej nie wszedłbym z rowerem do sklepu, co najwyżej zostawił w wiatrołapie, ale szczerze mówiąc, komu to ma niby przeszkadzać? Ludzie wjeżdżają na wózkach inwalidzkich, stare baby na jakichś skuterkach, matki karocami jak na zdjęciu poniżej. W niektórych marketach wózki sklepowe są gigantyczne. Ponadto, w Intermarche bywają nawet samochodziki z koszykiem, do których dziecko może wsiąść i jeździć po sklepie.
Jak zacznie to przeszkadzać, to nakleją piktogram z
mamabijeatataniezyje - @typ53B: sam raczej nie wszedłbym z rowerem do sklepu, co najw...

źródło: austlen-stroller-review-article-2_4x3

Pobierz
  • Odpowiedz
ale przecież mówi, że nie ma zapięcia, tak ciężko to pojąć?


@G06DbT: na jak nie ma miejsca parkingowego wolnego, to wjeżdżam samochodem do sklepu
  • Odpowiedz
BTW matkom z wózkami w których jest dziecko też może zabroń, bo przecież dzieciak mógł zostać na dworze albo w domu, a matka mogła iść bez wózka. Przecież jak by zostawiła na zewnątrz, to nikt nie ukradnie dzieciaka.


@G06DbT: W sumie nieironicznie zajebisty pomysł xD Oczywiście nie ma na niego szans, ale byłby dobry bait na jakąś madkową grupę
  • Odpowiedz
@harrame po to się kupuje rower za 15 K żeby ważył jak najmniej.
I teraz przez lepkie rączki p0laczków trzeba wozić ze sobą kilogram żelastwa, żeby nie ukradli roweru, bo się chciało kupić litr wody mineralnej.

Zauważyłem, że ostatnio coraz więcej psiarzy wchodzi do galerii handlowych z psami bez kagańca. Jedne małe są niesione na rękach, drugie bydlaki są na smyczy i to nikomu nie przeszkadza.
Piesek sobie naszcza w alejce
  • Odpowiedz
@typ53B miałem okazję kilka razy wejść do marketu z rowerem, nikt nie zwrócił uwagi ani pretensji nie miał. To samo można powiedzieć o wózkach dziecięcych.
  • Odpowiedz
@typ53B: rower nie zajmuje dużo więcej miejsca niż wózek sklepowy. Jest tylko trochę dłuższy.
Osobiście nie miałbym z tym problemu. Gdyby jeszcze taki rower miał koszyk do którego można wsadzić zakupy, to byłoby to bardzo wygodne.
  • Odpowiedz
A co da zapięcie jak masz rower obładowany sakwami/sprzętem który łatwo odpiąć? Nawet jak podepniesz to lepkie rączki w moment przytulą lampkę/sakwę z zawartością/czujniki czy przednie koło albo siodełko jak są na klips.

Także są różne sytuacje i trzeba patrzeć dalej niż na czubek własnego nosa.
  • Odpowiedz
@mwmichal: chlopie, teraz to kradną nawet koła z samochodów, auta z posesji i tym bardziej rowery. Niedawno koledze kolegi #!$%@? rower i bratowej. W większych skupiskach ludzi - wawa here, to strach cokolwiek zostawic
  • Odpowiedz
@typ53B: rozumiem obawy autora ale jednak rower za bardzo zagraca. Niestety taki mamy kraj, że trzeba mieć jeden rower do jazdy i drugi dojazdowy, który można gdzieś zostawić.
  • Odpowiedz
i co tu jest śmiesznego? Wytłumaczysz mi? Ktoś się boi o swoje mienie, i to jest śmieszne wg ciebie?


@G06DbT: mogę do biedronki wjechać samochodem, bo się boję, że mi go ukradną?
  • Odpowiedz